Protest medyków. Niedzielski: Postulaty są absurdalne
Pod Kancelarią Premiera medycy rozbili tzw. białe miasteczko 2.0. Minister zdrowia Adam Niedzielski na antenie TVP Info ocenił, że ich postulaty płacowe są absurdalne.
17.09.2021 21:29
Od sześciu dni trwa protest medyków. Pomimo kilkukrotnych spotkań z szefem resortu zdrowia, nie doszło do porozumienia. Sytuacja robi się coraz bardziej napięta. Demonstranci spod KPRM domagają się rozmów z premierem Mateuszem Morawieckim.
- Cały czas zapraszamy do rozmów, cały czas chcemy opowiadać o tym, jak szacujemy, co oznaczają poszczególne postulaty, bo ta rozmowa musi się skonkretyzować - przekazał na antenie TVP Info w piątek wieczorem minister zdrowia Adam Niedzielski.
Jak dodał, "zarzut braku dialogu jest po prostu nieprawdziwy, w tym musi być drugie dno".
Szef MZ po raz kolejny poinformował również, że "szef rządu nie będzie uczestniczył w żadnych spotkaniach na razie". - Myślę, że takie stawianie warunków brzegowych, takich wstępnych, które są w pewnym sensie absurdalne, nie jest dobrym podejściem, nie zachęca, nie tworzy dobrej atmosfery - skomentował w piątek Niedzielski.
Jak dodał, strona rządowa nie stawia "żadnych wstępnych warunków", które by wykluczały kogokolwiek z rozmów.
W rozmowie minister skomentował również żądania medyków. - Jeżeli popatrzę na postulaty, które zostały zgłoszone przez komitet protestacyjny i ich wartość szacunkową 100 mld zł, z czego 65 mld na wynagrodzenia, przy założeniu, że minimalne wynagrodzenie lekarza po specjalizacji ma wynosić blisko 18 tys. złotych, to patrząc na jeden i drugi zarzut myślę sobie, że niekoniecznie jest wola rozmawiania i rozwiązywania problemów, bo te postulaty są absurdalne, są zupełnie nieprzystające do rzeczywistości - oświadczył szef resortu zdrowia.
Źródło: TVP Info/rp.pl