Media o Internecie – 27 lipca 2000
Elektroniczna gospodarka zagościła na dobre we wszystkich przemysłach, z motoryzacyjnym na czele – czytamy w dodatku * Rzeczpospolitej - Mój Komputer*. Wartość transakcji zawieranych na każdej z globalnych giełd szacuje się na setki miliardów dolarów. Obecnie według specjalistów najbardziej zainteresowane wirtualnymi rynkami są wielkie firmy i główne branże. Dzięki niemu bowiem mogą istotnie zmniejszyć koszty zaopatrzenia w komponenty do produkcji oraz zakupić wszelkiego rodzaju towary i usługi.
Jakie zyski można uzyskać rejestrując się w systemie giełdy i rozpoczynając handel z dowolną spółką na świecie, ilustruje przykład firmy Ford, która kupowała ogumienie. Aukcja trwała 11 godzin. Transakcja doszła do skutku a Ford dzięki niej zaoszczędził 16 mln dolarów.
27.07.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Jak donosi Rzeczpospolita, w środę w Krakowie odbyło się uroczyste otwarcie Centrum Technicznego Delphi Automotive Systems – firmy notowanej na nowojorskiej giełdzie (DPH) – światowego lidera na rynku części samochodowych.
Otwarcie połączono z prezentacją najnowszych osiągnięć firmy w dziedzinie techniki motoryzacyjnej m.in. pokazano samochód wyposażony w system rozpoznawania głosu, syntezator mowy, wielobarwne wyświetlacze dotykowe, „komputerowego asystenta” oraz internetową przeglądarkę i inne systemy wspomagające, a nie wymagające odrywania rąk od kierownicy.
Internetowi terroryści mogą sparaliżować całą sieć www – informuje Życie Warszawy. Według naukowców z „Nature”, wystarczy, że zaatakują główne węzły www. I choć awaria jednego lub kilku węzłów nie powoduje paraliżu całego systemu, Internet ma jednak swój słaby punkt. Jest nim sieć adresów internetowych (np. przeglądarek takich jak AltaVista czy Yahoo czy portali internetowych np. Wirtualna Polska), które połączone są za pomocą linków z innymi adresami w sieci. Liczba połączeń z innymi stronami nie jest przy tym jednakowa. Z tego względu możliwe jest naszkicowanie mapy najważniejszych miejsc w sieci, stanowiących „systemy nawigacyjne” dla internautów. Wystarczy zniszczyć 4% najważniejszych adresów internetowych, by doprowadzić do rozpadu stron.
Pierwszy brytyjski internetowy bank – Egg. poniósł w pierwszym półroczu stratę 80,7 mln funtów – czytamy w Prawie i Gospodarce. Takie rezultaty finansowe są wynikiem niższego od zakładanego wzrostu liczby klientów banku. Obecnie Egg ma ich 1,1 mln. Problemy Egg biorą się także z tego, że tradycyjne banki stosują atrakcyjne promocje i wzbogacają ofertę, także o serwisy internetowe.
admaster Network, firma zajmująca się reklamą w Internecie wchodzi na polski rynek – donosi ta sama gazeta. Firma zamierza inwestować w najczęściej odwiedzane portale. Najwięcej uwagi poświęci serwisom ekonomicznym, komputerowym, motoryzacyjnym oraz wiadomościom, rozrywce i edukacji. (mk)