Matka w kajdankach na pogrzebie dziecka. Komunikat SW po kontroli
"Zlecona przeze mnie kontrola wykazała nieprawidłowości w zakresie realizacji czynności konwojowych" - przekazała w poniedziałkowym komunikacie dyrektor generalna Służby Więziennej płk Renata Niziołek. Chodzi o sprawę matki czteromiesięcznego dziecka, która na jego pogrzeb została doprowadzona w kajdankach.
Służba Więzienna przekazała wcześniej w poniedziałek w komunikacie, że "w związku z wątpliwościami dot. prewencyjnego użycia środków przymusu bezpośredniego wobec osadzonej Magdaleny W. podczas uroczystości pogrzebowej, dyrektor generalna SW zleciła kontrolę wewnętrzną. Sprawę bada zespół Centralnego Zarządu SW".
Chodzi o matkę czteromiesięcznego Oskara, który zmarł w połowie maja, kilka dni po tym, jak trafił do pieczy zastępczej. Kobieta została wcześniej doprowadzona do zakładu karnego, a na pogrzeb dziecka dostała przepustkę.
Sprawę bada też Rzecznik Praw Obywatelskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksplozje w Teheranie. Atak Izraela na lotniska w całym Iranie
Wieczorem na stronie SW pojawił się komunikat podpisany przez dyrektor generalną Służby Więziennej płk Renatę Niziołek, w którym czytamy: "w nawiązaniu do komunikatu dotyczącego kontroli wewnętrznej związanej z udziałem osadzonej w uroczystości pogrzebowej, informuję, że zlecona przeze mnie kontrola wykazała nieprawidłowości w zakresie realizacji czynności konwojowych".
"Zespół kontrolny ustalił, że zastosowane prewencyjnie przez funkcjonariuszy środki przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek zespolonych, a także decyzja o zobowiązaniu osadzonej do korzystania z odzieży skarbowej, były nieproporcjonalne do rzeczywistego stopnia zagrożenia. Powyższego wniosku nie zmienia fakt, że funkcjonariusze otrzymali informacje o spodziewanym udziale w uroczystości poszukiwanego konkubenta osadzonej i możliwości jego zatrzymania przez funkcjonariuszy policji" - podano dalej.
Dyrektor generalna SW: Każdy człowiek zawsze zasługuje na empatię
W komunikacie można także przeczytać, że "w Służbie Więziennej istnieją stosowne procedury, między innymi wypracowane we współpracy z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, które określają obowiązek szczegółowego informowania osadzonego o sposobie realizacji zezwolenia na opuszczenie jednostki penitencjarnej, o którym mowa w art. 141a§1 Kkw".
Dyrektor generalna SW podkreśliła, że funkcjonariusze mają prawo do prewencyjnego użycia środków przymusu bezpośredniego, "w każdym jednak przypadku powinny one być adekwatne do sytuacji i poprzedzone zindywidualizowaną oceną w tym zakresie".
"Wobec osób odpowiedzialnych za powstałe nieprawidłowości zostaną wyciągnięte konsekwencje służbowe. Wnioski z przeprowadzonej kontroli zostaną wykorzystane w procesie szkoleniowym, a sposób realizacji zezwoleń na udział w ceremoniach pogrzebowych zostanie objęty szczególnym nadzorem Centralnego Zarządu Służby Więziennej" - dodano.
Płk Renata Niziołek przekazała też, że "jest dla niej rzeczą oczywistą, że każdy człowiek, niezależnie od sytuacji prawnej, zawsze zasługuje na empatię, a szczególnie w tak dramatycznym momencie, jakim jest utrata dziecka".
Czytaj też: