Mateusz Morawiecki wytyka błąd w książce Donalda Tuska. "Już wiecie co tutaj nie gra?"
Mateusz Morawiecki postanowił odnieść się do książki Donalda Tuska. Od razu zaznaczył, że nie on ją czytał, a jego współpracownik, który znalazł błąd w lekturze.
Donald Tusk od kilku dni w mediach promuje swoją książkę "Szczerze". Nie umknęła ona uwadze Mateusza Morawieckiego. "Jeden z moich współpracowników zadał mi wczoraj zagadkę. Czytał ostatnio książkę Donalda Tuska 'Szczerze'. To książka, którą przewodniczący Tusk reklamuje jako swój dziennik, który pisał regularnie podczas pracy jako przewodniczący Rady Europejskiej. Pokazał mi jej fragment i zapytał: 'Co tu się nie zgadza?'".
Teraz Mateusz Morawiecki zdaje wyborcom to samo pytanie i zamieszcza wpis z książki Donalda Tuska: "6 kwietnia 2017. To niewiarygodne, co on zrobił. Pięć goli w dziewięć minut! Lewandowski w meczu z Wolfsburgiem wszedł z ławki rezerwowych, by ustanowić rekord wszech czasów. Nie wierzyłem własnym oczom."
"Ups… Już wiecie co tutaj nie gra? Gratuluję wszystkim, którzy zgadli. Tak, Robert rekordowe 5 bramek w 9 minut strzelił we wrześniu 2015 roku, a nie w kwietniu 2017. To oznacza, że ten 'wpis z dziennika' raczej nie powstał 6 kwietnia 2017 roku". – pisze Mateusz Morawiecki.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Minister w niezręcznej sytuacji. Mówi o odejściu Marka Suskiego z KPRM