Mateusz Morawiecki na Nowogrodzkiej

Krótko przed 17 do siedziby Prawa i Sprawiedliwości przy Nowogrodzkiej w Warszawie podjechała rządowa limuzyna. Wysiadł z niej premier Mateusz Morawiecki. Wizyta nie była wcześniej zapowiadana.

Mateusz Morawiecki na Nowogrodzkiej
Źródło zdjęć: © East News | Adam Burakowski/REPORTER
Piotr Białczyk

20.03.2019 18:10

Premier nie udzielił także odpowiedzi na pytania dziennikarzy stojących przed siedzibą PiS. Prawdopodobną przyczyną spotkania Morawieckiego z Kaczyńskim jest planowany strajk nauczycieli. Późniejszym wieczorem premier ma spotkać się z prezydentem Andrzejem Dudą - ustalił nieoficjalnie PAP.

Gorąca debata

Nauczyciele od kilku tygodni zapowiadają strajk generalny. Domagają się podwyżki pensji o 1000 złotych. Szef Związku Nauczycieli Polski, Sławomir Broniarz poinformował w niedzielę, że rządzący mają 35 dni na podjęcie decyzji. Jeśli nie przychylą się do postulatów związku, nauczyciele przestaną pracować.

Przez kilka tygodni Broniarz próbował porozumieć się ze stroną rządową. Doszło także do spotkań z szefową Ministerstwa Edukacji Narodowej, Anną Zalewską. Jednak żądania ZNP spotkały się z oporem ze strony resortu. Wtedy też zdecydowano się o przeprowadzeniu referendum strajkowego nauczycieli. Potrwa ono do 25 marca.

Jeśli większość pedagogów przychyli się do wniosku ZNP, strajk ogólnopolski stanie się faktem. 8 kwietnia nauczyciele nie stawią się w pracy lub odmówią jej podjęcia. Ta data zbiega się z planowanymi na kwiecień egzaminami - najpierw gimnazjalnymi, potem ośmioklasistów. W maju licealiści mają pisać maturę. Strajk będzie trwał do odwołania, decyzję o przerwaniu będzie mógł podjąć zarząd główny związku.

Głos w debacie

Do dyskusji o oświacie dołączył także prezydent Andrzej Duda. We wtorek złożył obietnicę podczas spotkania z mieszkańcami Wolsztyna (woj. wielkopolskie).
- Zapewniam państwa, że będę o tym rozmawiał z panem premierem. To jest sytuacja ważna i poważna, i wierzę w to, że znajdziemy rozwiązanie - oświadczył we wtorek prezydent. Temat może być dla Dudy ważne, ponieważ prywatnie jego małżonka jest nauczycielką niemieckiego. Zanim została Pierwszą Damą, uczyła w jednym z krakowskich liceów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: TVN 24

Zobacz także: Mateusz Morawiecki prosi nauczycieli o dodatkową szansę. Prezes ZNP odpowiada

Zobacz także
Komentarze (159)