"Koronawirus słabnie". Morawiecki zapowiada uzyskanie zbiorowej odporności

Przed godziną 11 w piątek 16 kwietnia premier Mateusz Morawiecki pojawił się w hali sportowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, która została przeorganizowana na jeden z punktów szczepień przeciwko koronawirusowi.

- Epidemia koronawirusa słabnie. Tak się dzieje, ponieważ mamy bardzo rozbudowany program szczepień. Lekarze mówią mi, że mamy szansę na zwalczenie pandemii, ale musimy się zaszczepić. Dziś mogę powiedzieć, że mamy ponad 7000 punktów szczepień - podkreślił premier.

Jak dodał, rząd ma podstawy sądzić, że do końca II kwartału będzie tyle zaszczepionych osób, że uda się osiągnąć pułap odporności zbiorowej. - Możliwe, że do końca II kwartału uda nam się zaszczepić 23-24 miliony osób - mówił Mateusz Morawiecki.

Na konferencji padło też pytanie o dodatkowe dostawy szczepionek na COVID firmy Pfizer. - Nasz udział z tej puli dla Unii Europejskiej to między 4,2 a 4,5 miliona. Jestem w kontakcie z kierownictwem grupy Pfizer. Robimy wszystko, by te dostawy były jak najbliżej dnia dzisiejszego - tłumaczył.

- Do 17 maja planujemy włączyć do programu szczepień jeden rocznik z każdym dniem. Jeżeli tych dawek szczepionek na COVID będzie więcej, to przewiduję scenariusz wpuszczenia do programu szczepień także młodszych roczników - dodał szef Rady Ministrów.

Pytanie na konferencji zadał też reporter Wirtualnej Polski Michał Wróblewski. Premier Morawiecki był pytany wybór nowego RPO przez Senat, a także ocenę pełnienia tej funkcji przez Adama Bodnara.

- Kiedy będzie głosowanie w Senacie, to oczywiście prerogatywa Marszałka Senatu. Bardzo bym sobie życzył, by kolejny Rzecznik Praw Obywatelskich nie był tak jednostronny i reprezentował ogół obywateli - podkreślił Mateusz Morawiecki.

Premier był pytany też o sprawę śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. - Po stronie rosyjskiej jest cały czas opór. Rosja dopuszcza się niedopuszczalnych działań. Chodzi o odmowę zwrotu wraku i czarnej skrzynki samolotu Tu-154 M - mówił.

W czwartek premier Mateusz Morawiecki poinformował o nowych dostawach szczepionek na COVID do Polski. Nowe dostawy w znaczny sposób mają przyspieszyć realizację narodowego programu szczepień przeciwko koronawirusowi.

"Dobra informacja, która dotarła właśnie do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Producent szczepionki Pfizer poinformował, że od 26 kwietnia rozpocznie wysyłanie kolejnych, dodatkowych - tzw. 'przyspieszonych' dawek, do Unii Europejskiej" - napisał szef rządu.

Jak dodał, do Polski do czerwca dostarczone zostanie około 4,2 miliona dawek szczepionki na COVID tego producenta. Premier wyliczył, że jeszcze w kwietniu trafi do nas 418 tysięcy dawek, w maju - 1 mln 200 tysięcy dawek oraz w czerwcu - 2 mln 500 tysięcy dawek.

- Harmonogram tygodniowych dostaw będzie znany wkrótce. To wspaniała wiadomość dla naszego Narodowego Programu Szczepień - podkreślił Mateusz Morawiecki.