Mateusz Kijowski wybrany na szefa mazowieckiego KOD. Żakowski w #dzieńdobryPolsko: dla mnie to problem. On zarzyna własne dziecko
Dla mnie to jest problem, duży błąd ze strony Kijowskiego, że się nie zawiesił, gdy wybuchła afera z fakturami. Zarzyna dziecko, które sam urodził, być może dorobek swojego życia. Jest to też pretekst dla wielu osób, żeby nie chodzić na demonstracje KOD - powiedział w #dzieńdobryPolsko Jacek Żakowski. Dla Marcina Makowskiego "postać Kijowskiego jest tragiczna". - Nie widzi, jak wielką szkodę wyrządza KOD, który jest jak dziurawe sito. Kiedy rozmawiam z ludźmi z KOD, widzę, że jest w nich ogromny gniew. Z Kijowskim jest trochę jak z Wałęsą - pomimo pewnych dokonań, sam siebie rozmienia na drobne - dodał komentator WP.
Gośćmi Małgorzaty Serafin w #dzieńdobryPolsko byli Jacek Żakowski i Marcin Makowski. Komentowali decyzję członków KOD, którzy wybrali Mateusza Kijowskiego na lidera mazowieckiego oddziału organizacji.
Mateusz Kijowski w sobotę został wybrany na szefa mazowieckiego oddziału Komitetu Obrony Demokracji na walnym zgromadzeniu ruchu w Warszawie. Kijowski uzyskał 487 głosów poparcia, a jego konkurent Paweł Bilski 235.
Lider KOD-u oznajmił, że najbliższe plany zarządu będą polegały na skupieniu się nad rozwojem mediów KOD-owskich oraz dopracowaniu struktur lokalnych.