Martwy noworodek na cmentarzu. Obok znaleziono nadpalone ubrania
Sekcja zwłok noworodka, którego odnaleziono w trawie cmentarza w świętokrzyskim Ożarowie, odbędzie się jeszcze w czwartek lub w piątek. Śledczy badający sprawę znaleźli i zabezpieczyli nadpalone ubrania, które leżały ok. 2 metrów dalej. Trwają poszukiwania matki dziecka.
- Wraz z policją zajmujemy się sprawą. Według wstępnej oceny dziecko znajdowało się na cmentarzu od pewnego czasu. Sekcja zwłok odbędzie się w czwartek lub piątek. Liczymy, iż da odpowiedź między innymi na pytanie, czy dziecko urodziło się żywe - powiedział w rozmowie z echodnia.eu rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz.
Organ pracuje również nad ustaleniem tożsamości matki dziecka. Jego zwłoki znaleźli w środę po południu pracownicy gminy, którzy kosili trawnik. - Nie jesteśmy właścicielami cmentarza, jednak ponieważ w okresie Wszystkich Świętych przyjeżdżają na niego rodziny, wykaszamy ścieżkę między grobami - powiedział dziennikarzowi portalu burmistrz świętokrzyskiego Ożarowa Marcin Majcher.
Obok zwłok leżały ubrania
- Pracownicy gminy zadzwonili najpierw do straży miejskiej, z kolei ta przekazała sygnał do nas. Było to przed godziną 10. Na miejsce ruszyli funkcjonariusze pionu kryminalnego i prokurator. Około 2 metrów od miejsca, w którym znajdowało się ciało dziecka, w zagłębieniu terenu leżały nadpalone ubrania dorosłej osoby. Zostały one zabezpieczone - powiedziała w rozmowie z echodnia.eu podkomisarz Agata Frejlich, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Źródło: echodnia.eu