Marsz Równości w Białymstoku. Areszt dla mężczyzny podejrzanego o pobicie
Dwa miesiące spędzi w areszcie mężczyzna podejrzany o pobicie nastolatka na Marszu Równości w Białymstoku. Chłopak ma złamany obojczyk. To kolejny zatrzymany przez specjalną komórkę policji powołaną do rozliczenia osób łamiących prawo w trakcie imprezy.
Mężczyzna został zatrzymany we wtorek. To jego policjanci rozpoznali na nagraniu zarejestrowanych z Marszu Równości.
Widać na nim, jak mężczyzna próbuje kopnąć w głowę nastolatka. Cios zatrzymuje się w okolicy szyi. Później okazało się, że chłopak ma złamany obojczyk. Podejrzany usłyszał zarzut uszkodzenia ciała.
Marsz Równości w Białymstoku. Areszt dla kolejnego chuligana
To drugi z mężczyzn zatrzymanych ws. pobicia tej samej osoby. W jego przypadku sąd w Białymstoku również przystał na wniosek prokuratury i zdecydował o areszcie na okres dwóch miesięcy. Pierwszy z nich miał wziąć udział w dwóch pobiciach na Marszu Równości. 24-latek zgłosił się do białostockiej Komendy Miejskiej Policji razem z adwokatem.
Policjanci ustalili tożsamość łącznie 130 osób, które brały udział w zamieszkach na Marszu Równości w Białymstoku 20 lipca. To pierwsze tego typu wydarzenie w tym mieście. Próbowali je zablokować kontrmanifestanci, w tym kibole Jagiellonii. Obrzucili uczestników marszu nie tylko wyzwiskami, ale i kamieniami, petardami, jajkami i butelkami. Kilka osób zostało pobitych.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
