Marsz Pamięci PiS
Politycy PiS byli też na Cmentarzu Bródnowskim, gdzie pochowany jest minister kancelarii prezydenta Paweł Wypych. Po południu przed Pałacem Prezydenckim Jarosław Kaczyński przemawiał po raz pierwszy. - Pięć lat temu doszło do największej tragedii w powojennej Polsce - powiedział do zgromadzonych, wspominając ofiary katastrofy na lotnisku Siewiernyj z 10 kwietnia 2010 r. Wśród nich swego brata, prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego żonę Marię oraz ostatniego Prezydenta RP na uchodźstwie, Ryszarda Kaczorowskiego. Jak ocenił, po katastrofie doszło w kraju do eksplozji nienawiści. Przemówienie prezesa PiS raz po raz przerywały brawa lub okrzyki "hańba!".