Marsz gwiaździsty przeszedł przez Warszawę

30 tys. związkowców na marszu OPZZ.

Obraz

/ 10Marsz OPZZ w stolicy

Obraz
© WP

Wielotysięczna manifestacja przeszła ulicami Warszawy. Z czterech różnych miejsc stolicy związkowcy z OPZZ przeszli przed kancelarię premiera, gdzie szef OPZZ Jan Guz złożył petycję adresowaną do premier Ewy Kopacz.

Związkowcy domagają się spotkania w sprawie swoich postulatów. Chcą też, by zostały one rozpatrzone podczas specjalnego posiedzenia rządu.

Wśród pikietujących byli przedstawiciele różnych grup zawodowych: nauczyciele, rolnicy, pielęgniarki czy strażacy.

Według służb porządkowych łącznie demonstrowało około 30 tys. osób.

Źródło: WP, PAP, IAR, TVN24

/ 10Związkowcy domagają się zmian

Obraz
© WP

Maszerujący mieli flagi związkowe, plakaty i transparenty z hasłami takimi jak: "Żądamy podwyżek płac!", "Żądamy dialogu!", "Stop likwidacji szkół i przedszkoli" oraz wielkie balony z hasłem: "Joanna robi nas w balona".

Wszyscy uczestnicy manifestacji mieli znaczki-naklejki z napisem: "Razem dla edukacji" oraz dzwonki i trąbki.

ZNP domaga się zwiększenia nakładów na edukację. Jak zaznaczają związkowcy, od wielu lat wydatki na oświatę spadają w relacji do PKB; w tym roku udział ten wynosi 2,52 proc. Według nich, nakłady na oświatę nie odzwierciedlają rzeczywistych, niezbędnych potrzeb w zakresie edukacji i wychowania.

/ 10Zmiany w płacach i emeryturach

Obraz
© WP

Związkowcy chcą odmrożenie płac w sferze budżetowej, szybki wzrost płacy minimalnej do poziomu 50 procent przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.

Domagają się również uzależnienia możliwości przejścia na emeryturę od stażu pracy wynoszącego 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn.

/ 10Marsz gwiaździsty

Obraz
© WP

Domagają się też między innymi zwiększenia wysokości progów dochodowych uprawniających do pomocy społecznej, bardziej sprawiedliwego, jak mówią, podziału wypracowanego dochodu narodowego oraz przywrócenia odpowiedzialności państwa za zdrowie obywateli.

Mieszkańcy Warszawy byli narażenie na duże utrudnienia. Niektóre z ulic były wyłączone z ruchu, były duże zmiany w komunikacji miejskiej.

W związku z przemarszami przejazd przez centrum był utrudniony, autobusy zostały kierowane trasami objazdowymi.

Zmiany dotyczą linii: 115, 143, 153, 173, 183, 196, 199, 216, 225 oraz 514.

/ 10

Obraz

Manifestujący byli przed ministerstwem edukacji. Tam wyszła do nich szefowa resortu Joanna Kluzik-Rostkowska.

- Jesteście tu by walczyć o swoje prawa pracownicze, rozumiem to i szanuję, wbrew temu, co chcą niektórzy myśleć szanuję wasza pracę i dziękuję wam za nią - tymi słowami szefowa MEN powitała manifestujących.

Pytała ich czy zauważyli, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat do systemu edukacji wpłynęło dodatkowych 15 mld zł. Manifestujący odpowiedzieli jej zgodnie okrzykami: "Nie".

Wówczas minister podkreśliła, że skoro nie zostało to zauważone, to bez zmiany systemu nie zostaną zauważone kolejne środki, o które dopominają się protestujący. Pytała się także dlaczego chcą bronić ustawy Karta Nauczyciela - dokumentu, który - jak mówiła - został uchwalony "w głębokiej komunie".

Po raz kolejny poinformowała, że nie ma środków na podwyżki dla nauczycieli w 2016 roku. - Czas na spokojną rozmowę o polskiej edukacji będzie po wyborach" - zaznaczyła. Wystąpienie minister wielokrotnie było przerywane okrzykami niezadowolenia ze strony demonstrantów. Broniarz wręczył jej petycję z postulatami.

/ 10OPZZ złożyło petycje w ministerstwie finansów i resorcie pracy

Obraz

Złożyli swoje petycje m.in. w ministerstwie finansów i resorcie pracy. W petycji do ministra finansów przekazanej OPZZ domaga się, by płaca minimalna wynosiła połowę przeciętnego wynagrodzenia, chce też wprowadzenia godzinowej stawki płacy minimalnej bez względu na formę zatrudnienia na poziomie co najmniej 12 zł brutto.

W liście do ministra Mateusza Szczurka OPZZ domaga się odblokowania zamrożonego od 2009 wzrostu wynagrodzeń w budżetówce, przypomina też o swoim postulacie, by na emeryturę można było przechodzić niezależnie od wieku - po przepracowaniu 35 lat przez kobiety i 40 lat przez mężczyzn.

Domaga się też wprowadzenia dwóch nowych stawek podatku PIT w wysokości 15 proc. i 50 proc. oraz by minister finansów nie blokował przywrócenia niższych stawek podatkowych VAT 7 i 22 proc.

Wśród postulatów porozumienia znalazły się też oraz odblokowanie wzrostu kwoty wolnej od podatku i kosztów uzyskania przychodów oraz wzrostu ryczałtów samochodowych za używanie samochodów prywatnych do celów służbowych.

/ 10"Nie ma zgody na lekceważenia spraw pracowniczych"

Obraz
© WP

Przewodniczący OPZZ Jan Guz zapowiadając protest mówił, że nie ma zgody związkowców na politykę rządu - lekceważenia spraw pracowniczych, spraw obywatelskich.

W ocenie Guza nie ma bezpieczeństwa dla 2,8 mln Polaków, którzy żyją poniżej minimum socjalnego, 1,5 mln osób na granicy płacy minimalnej i ponad 3 mln osób zatrudnionych na "umowy śmieciowe".

- Brak bezpieczeństwa socjalnego powoduje, że musimy o swoje prawa upomnieć się na ulicy" - mówił zapowiadając protesty szef OPZZ.

/ 10W proteście weźmie udział 50 tys. osób

Obraz
© WP

Guz zapowiadał udział w gwiaździstym proteście ok. 50 tys. osób.

Decyzję o przeprowadzeniu ogólnopolskiej manifestacji 18 kwietnia w Warszawie Prezydium OPZZ podjęło 10 marca.

Decyzję poparli przedstawiciele wszystkich związków zrzeszonych w OPZZ.

/ 10Protest OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych

Obraz
© WP

Osobny protest zaplanowało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych.

Ruszyli sprzed Torwaru, do ulicy Pięknej przed siedzibę PSL i dalej Alejami Ujazdowskimi doszli przed kancelarię premiera, gdzie odbył się rolniczy protest w formie namiotowego "zielonego miasteczka".

10 / 10Marsz podzielił polityków

Obraz
© WP

Zdaniem niektórych polityków, dzisiejszy protest to element kampanii wyborczej.

Joachim Brudziński powiedział w radiowej Trójce, że dla PO każdy protest będzie traktowany jako część walki politycznej. - Protest ma zawsze sens, gdy ludziom źle się dzieje - zaznaczył polityk.

Zdaniem Jarosława Kalinowskiego z PSL, jedną z przyczyn dzisiejszych protestów jest brak Komisji Trójstronnej. Włodzimierz Czarzasty z SLD powiedział, że Komisja Trójstronna nie funkcjonuje, bo związki zawodowe były podczas rozmów niepoważnie traktowane.

W opinii Henryka Wujca z Kancelarii Prezydenta, uzgadnianie postulatów powinno odbywać się jednak drogą negocjacji. Jego zdaniem skoro nie ma komisji trójstronnej negocjacje może prowadzić Rada Dialogu Społecznego.

Wybrane dla Ciebie
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami