Mariusz Błaszczak: o Polakach można źle pisać, bo jesteśmy chrześcijanami
• Minister MSWiA Mariusz Błaszczak zapewnił, że rząd PiS dba o bezpieczeństwo Polaków w kraju i za granicą
• Stwierdził również, że Polacy w Wielkiej Brytanii są źle traktowani przez media
• "Na zachodzie Europy panuje reżim poprawności politycznej, ale nie obejmuje on krzywdzącej opinii wobec Polaków"
• Błaszczak: stawiam na tej samej płaszczyźnie KOD i ONR
- Rząd PiS jest rządem aktywnym. Realnie bronimy naszych rodaków. Troszczymy się o nich. Dbamy o ich bezpieczeństwo zarówno w Polsce, jak i za granicą - powiedział w Radiu ZET szef MSWiA Mariusz Błaszczak, odnosząc się do wizyty w Londynie, która była reakcją na brutalne pobicia Polaków na Wyspach i zabójstwo jednego z nich.
- Sam fakt, że ministrowie znaleźli czas na spotkanie z nami w bardzo krótkim czasie, świadczy o tym, że strona brytyjska uważa, iż sprawa złego traktowania naszych obywateli powinna być rozwiązana - dodał minister.
Mariusz Błaszczak stwierdził również, że Polacy w Wielkiej Brytanii są źle traktowani - chociażby przez media. Jego zdaniem poprawność polityczna zobowiązuje je do tego, by nie atakować innych nacji, jednak „Polacy są z tego wyłączeni i to powiedziałem mojego odpowiednikowi”. Minister MSWiA uważa, że „na zachodzie Europy panuje reżim poprawności politycznej, ale nie obejmuje on krzywdzącej opinii wobec Polaków”. - O Polakach można źle pisać. Wie pan dlaczego? Bo jesteśmy chrześcijanami - powiedział Błaszczak. - Boris Johnson zapowiedział, że będzie reagował, kiedy będzie dochodziło do bezpodstawnych zarzutów wobec Polaków - zapewnił.
Pytany o delegalizację ONR odpowiedział: - Nie zajmujmy się marginesem marginesów, bo to problem tworzony przez KOD. Stawiam na tej samej płaszczyźnie KOD i ONR.