Marian Banaś oskarża PiS. Poseł wskazuje też na TVP
Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli, stwierdził, że przeszukanie CBA w domu jego syna po wycieku do mediów raportu ws. organizacji wyborów kopertowych, to "metody bolszewickie" czy znane z okresu PRL. - Młodsi nie pamiętają tych czasów, a skojarzenia są niestety bardzo smutne, że wracamy do wielu używanych wtedy metod. Z tym się nie godzę i m.in. dlatego odszedłem - powiedział w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Andrzej Sośnierz, który rozstał się z klubem parlamentarnym Prawa i Sprawiedliwości i zasilił nowe koło poselskie, założone przez Agnieszkę Ścigaj. Gość Michała Wróblewskiego stwierdził, że na jego decyzję miał również m.in. wpływ sposób funkcjonowania telewizji publicznej. - To propaganda. TVP stała się telewizją partyjną - powiedział poseł Porozumienia. We wcześniejszej części programu Sośnierz stwierdził, że słyszał o szukaniu haków na wicepremiera Jarosława Gowina.
Kilka dni temu Marian Banaś wystos… Rozwiń
Transkrypcja: