Marek Suski komentuje wybory w Warszawie. "PO utrzymała bastion szczawiu i mirabelek"
Szef gabinetu politycznego premiera odniósł się do zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego w wyborach samorządowych w 2018 r. - Zgłaszają się już następni chętni na kolejne kamienice - powiedział Marek Suski.
Według sondażu exit poll, przeprowadzonego przez IPSOS na zlecenie TVN24, TVP i Polsat News Rafał Trzaskowski wygrał wybory samorządowe i już w pierwszej turze zapewnił sobie prezydenturę w Warszawie. Do sprawy odniósł się Marek Suski. - PO utrzymała bastion szczawiu i mirabelek. Podobno zgłaszają się już następni chętni na kolejne kamienice - skomentował na antenie PR24.
Odniósł się też do wyniku kandydata Zjednoczonej Prawicy Patryka Jakiego. - On naprawdę ciężko pracował. W Warszawie nie jest łatwo wygrać. Można powiedzieć, że to jedno z tych miast, w których trudno przekonać ludzi do kogoś innego. Były takie wypowiedzi, że cokolwiek Platforma by złego nie zrobiła, i tak na nich zagłosujemy, bo nie lubimy PiS. Taka była atmosfera - dodał szef gabinetu politycznego premiera.
Podsumował też całe wybory samorządowe w wykonaniu jego partii. - Po to idziemy do wyborów, żeby służyć obywatelom, nie fetujemy zwycięstwa. Jeśli spojrzeć na wyniki to bardzo dużo zyskaliśmy. Rezultat był lepszy niż cztery lata temu. Zwiększyła się ilość wójtów, burmistrzów, radnych czy powiatów, gdzie będziemy mieli większość. Przed nami ciężka praca - zakończył Suski.
Zobacz także: Bitwa o pomnik Lecha Kaczyńskiego. Opozycja nie chce go w Warszawie
Źródło: polskieradio24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
