Marek Opioła: przetarg na śmigłowce przetnie spekulacje
To wreszcie przetnie różnego rodzaju spekulacje - tak poseł PiS Marek Opioła, przewodniczący sejmowej komisji ds. służb specjalnych, ocenił zapowiedź szefa MON Antoniego Macierewicza o ogłoszeniu przetargu na śmigłowce dla polskiej armii.
Antoni Macierewicz ogłoszenie przetargu zapowiedział w sobotę w Monachium. Sprecyzował, że polskim siłom zbrojnym zostaną przekazane dwa śmigłowce do ćwiczeń, zaś przetarg dotyczy zakupu 16 śmigłowców.
Poseł Opioła w poniedziałek w TOK FM skomentował tę zapowiedź: "Dobrze, że wreszcie resort obrony narodowej zdecydował się ogłosić przetarg, i że to wreszcie przetnie różnego rodzaju spekulacje. W najbliższym czasie będziemy mogli znać, jakim śmigłowcem będą latały wojska specjalne, jaki będzie służył ratownictwu morskiemu".
Pytany o to, dlaczego poprzedni przetarg, na Caracale, musiał zostać odwołany, Opioła powiedział: "To był przetarg, który od początku wzbudzał wiele kontrowersji, wynikających z tego, że czas, w którym się on odbywał, to był czas przed wyborami". - To nie służyło przetargowi - dodał.
Poseł wyraził nadzieję, że przetarg na śmigłowce odbędzie się jak najszybciej. - Jest przetarg, jest wreszcie wypracowana procedura i wreszcie są znane założenia - powiedział.
Pytany czy zna już szczegóły przetargu, powiedział, że nie. Dodał, że proces przygotowania przetargu odbywa się w Inspektoracie Uzbrojenia MON. - Jeśli sejmowa Komisja Obrony Narodowej zechce poznać tego rodzaju informację, pewnie zostanie ona udzielona przez ministra - powiedział. Zaznaczył, że jeśli są to informacje niejawne, komisję trzeba byłoby w takiej sytuacji zwołać w trybie niejawnym.