Marek Kuchciński i jego loty. Wykaz nie pokrywa się z dokumentami

Loty Marka Kuchcińskiego miały zostać niezwłocznie udokumentowane przez podległe mu służby. W poniedziałek wieczorem na stronach internetowych Sejmu pojawił się wykaz podróży lotniczych marszałka. Zamiast dokumentów - tabelka, z której nie wynika z kim i czym latał Marek Kuchciński.

Wykaz za pełną kadencję zawiera zaledwie 85 pozycji. To znacznie mniej, niż wynika z dokumentów, które w Bazie Lotnictwa Transportowego dostali posłowie PO. Politycy wykazali, że w okresie od marca 2018 do czerwca 2019 lotów było 109 i to tylko na trasie do Rzeszowa lub Huwnik, gdzie Kuchciński ma kilkuhektarową posiadłość.

"Część wylotów w ogóle nie pokrywa się z listą z BLT" - donosi rp.pl. Z tekstu wynika, że daty wylotów mają bardzo luźny związek z terminami imprez, na które miał udawać się marszałek. Te zresztą mogą budzić mieszane odczucia: odpust w Kalwarii Pacławskiej, narady nt. kolei krzesełkowej czy ustanowienia Przemyśla pomnikiem historii - to tylko niektóre z tych, w których zasadność korzystania z rządowej floty trudno wyjaśnić.

Pojawiają się też wątpliwości, czy aby lista opublikowana przez CIS jest kompletna. 2 listopada 2018 marszałek w trybie pilnym zleca przelot HEAD z Warszawy do Rzeszowa z trzema osobami na pokładzie. W sejmowym wykazie widnieją cztery osoby.

W ogóle nie ma w nim za to lotu z końca października 2016. Marek Kuchciński zamieścił na Twitterze wpis ze zdjęciem, na którym widać go wsiadającego do rządowego samolotu. "Jest moc!" - napisał marszałek. Według spisu ostatni lot, który mógł odbyć na pokładzie samolotu widocznego na zdjęciu, odbył się 6 września, następny - dopiero pod koniec listopada.

Czytaj też: Marek Kuchciński lata z rodziną. Jest wniosek o ujawnienie dokumentów

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl