Marek Kuchciński: elitom dobrze było w III RP
(RadioZet)
Posłuchaj wywiadu
: Panie przewodniczący poprawka prezydencka w sprawie ochrony życia nie podoba się nikomu. Liga Polskich Rodzin mówi nie poprawce, Platforma Obywatelska mówi, że się nie zgadza na jakiekolwiek zmiany konstytucji i co dalej, to co zrobi PiS w tej sytuacji? : Mamy trudną sytuację, jeżeli myślimy czy mówimy o znalezieniu właściwej większości, czyli takiej liczby posłów żeby później żadnych zmian nie było. Ale prowadzimy rozmowy. : Ale z kim? : W gruncie rzeczy w tej chwili to prowadzimy ze wszystkimi ugrupowaniami parlamentarnymi rozmowy, sondażowe, nieformalne, żeby zorientować się czy te, w tej chwili proponowane czy zasugerowane przez prezydenta Rzeczypospolitej poprawki, mogą być przyjęte przynajmniej do rozważenia przez Platformę. : Ale powiedziałam pan, że Platforma, lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk mówi, że Platforma nie zgodzi się na żadne poprawki w konstytucji. : Ja rozumiem wypowiedź pana Tuska jako zapowiedź stanowiska, dlatego że, właściwie odpowiedzialnie Platforma mogłaby wypowiedzieć
się, gdy otrzyma na piśmie te propozycje. : A pan rozumie propozycje prezydenta, co z nich wynika? : Tak, z tych propozycji wynika jedno, że po pierwsze jest wprowadzone uniemożliwienie liberalizacji ochrony życia w Polsce i na poziomie konstytucji i ustawach, łącznie z tą ustawą, która dziś obowiązuje, która kilkanaście lat temu została przyjęta, w tym słynnym już wspólnym porozumieniu. I to jest minimum, racjonalnie podchodząc do tego problemu, jest to minimum, wymagane minimum. : A z drugiej strony, czy również zakazuje zmianę, jakichkolwiek zmian przy ustawie, która była kompromisowa? : Przy dotychczasowej ustawie. Tak, to jest wprowadzone i to jeszcze wprowadzone jeszcze w taki sposób żeby nie wywoływało reakcji, a więc nie spowodowało referendum. : Czyli PiS nie zgadza się na to żeby był całkowity zakaz aborcji. : Jest mowa o ograniczeniu, o zakazie minimum, czyli zakazie dotychczasowych przepisów. Natomiast oczywiście od wszystkich innych będzie zależało, w jakim kierunku. : Dobrze, ale panie
przewodniczący, znaczy PiS nie zgadza się na to żeby był całkowity zakaz aborcji, do którego dąży Liga Polskich Rodzin. : W taki sposób i w takich zapisach, jakie proponuje Liga Polskich Rodzin, to jest oczywiste, że jeżeli pan Roman Giertych będzie trwał przy swoim, to będziemy musieli uznać, że i on raczej zmierza do tego żeby osłabić przepisy w Polsce obowiązujące, a więc chroniące poczęte życie. : Gościem Radia Zet jest Marek Kuchciński, co pan sądzi o buncie wykształciuchów „demokracja zagrożona, prawo traktowane instrumentalnie, instytucje publiczne zawłaszczane przez partie polityczne” – czytam w „Gazecie Wyborczej”- tak stwierdził Senat Uniwersytetu Warszawskiego, najwyższa władza uczelni, trzy tysiące naukowców. : Ja muszę powiedzieć rzecz następującą, że z ubolewaniem przyjmujemy takie informacje, w pewnym sensie ze zrozumieniem, bo te przepisy i lustracja powinna odbyć się na początku lat 90., łącznie z tą słynną już wówczas dosłownie rozumianą dekomunizacją. : Nie, nie, ale tu jest mowa o czymś
innym, o zawłaszczeniu instytucji publicznych, o ograniczeniu niezależności mediów, o ataki na niezależność Trybunału Konstytucyjnego, nadużywanie instytucji tymczasowego aresztowania – to jest o tym mowa. : Z tym, że w kontekście lustracji. : Nie, nie w kontekście lustracji. : W ogóle. : Lustracja jest zupełnie czymś innym. : No te oświadczenie tych, tego grona, panów profesorów, państwa profesorów i uczonych jest do przyjęcia. Nie ma tak, że jest zagrożona demokracja w Polsce. Wprost przeciwnie, Ujawnienie naszych związków, naszych służb, polskich wydawałoby się służb i podprządkowanie im rosyjskim służbom – mówię o wojskowych – zostało ujawnione i to bardzo czytelnie. : Ale wie pan, rzecznik praw obywatelskich również mówi o niepokojących zjawiskach. : Na przykład o jakich zjawiskach : O ataku na Trybunał Konstytucyjny, o za dużych emocjach, o za dużych środkach przymusu zastosowanych wobec lekarza Mariusza G., o tym, że za daleko się posunął w swoich wypowiedziach min. Ziobro. : Ale to proszę pani, pani
mówi o konkretnych, jednostkowych przykładach i wypowiedzi i działań, które mogą budzić wątpliwości na przykład w ocenie rzecznika praw obywatelskich, ale jak rzecz będzie ostatecznie oceniona to na to poczekajmy. Wypowiedzi min. Ziobry względem prezesa Trybunału Konstytucyjnego, pamiętajmy były reakcją na wypowiedzi, niefortunne delikatnie mówiąc samego prezesa Trybunału Konstytucyjnego, więc to nie jest żadna przesłanka żebyśmy mieli mówić, że jest zagrożona demokracja, czy rządy prawa w Polsce. : A wypowiedzi premiera dotyczące Trybunału, jeszcze przed orzeczeniem Trybunału, że premier ma nadzieję, że Trybunał nie będzie stosował cyrkowych sztuczek - czy pan nie widzi nic dziwnego w tych wypowiedziach. : Nie. : I za dużo emocji ze wszystkich stron. Nie. : Nie ja sądzę, że to tutaj musimy, na zmiany przeprowadzane w Polsce patrzmy spokojnie i racjonalnie. Jeżeli my chcemy usprawnić aparat państwa, czyli dokonać, dokończyć naprawy państwa poprzez na przykład stworzenie pewnych instrumentów, to musimy
stworzyć odpowiednie przepisy, które ułatwiają. A z tym są, z realizacją ich są ogromne kłopoty. : No dobrze, to co się dzieje z elitami, elity oszalały panie przewodniczący, ale proszę powiedzieć, elity oszalały, że wydają takie oświadczenia? : Ja myślę, że część elit niechętnie chce dostosować się do tego, co wprowadzamy, a więc do zmian, jakie wprowadzamy w Polsce, dlatego że część elit intelektualnych, opiniotwórczych w Polsce dobrze było w takim nie dość jasnym systemie, jaki panował w czasie, dzisiaj mówimy III Rzeczpospolitej. : Czy uważa pan, że uczelnie źle działały przez te 17 lat, że profesorowie źle uczyli, że uczelnie miały za dużą autonomię? : Nie, myślę, że nie. Myślę, że tutaj, tutaj, nawiasem mówiąc, zmiany, jakie są proponowane przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego cieszą się generalnie dużym poparciem środowisk akademickich. Ale ja podam przykład z dwóch innych stron. Jednym przykład to jest administracja publiczna. Proszę sobie wyobrazić wprowadziliśmy zmianę o służbie cywilnej,
uczeni twierdzą, że jest to niekonstytucyjne. Ale zapowiadaliśmy, że zmiany służby cywilnej to jest pierwszy etap w budowie prawdziwie rzeczywiście nowej administracji publicznej i służby publicznej, która nie będzie tylko wykonywać polecenia, ale także będzie – mówię o tej wyższej grupie urzędniczej, kadrze urzędniczej - będzie brała udział w kreowaniu polityki i we właściwym zarządzaniu. To jest zasadnicza zmiana funkcjonowania. : Czyli po prostu elity oderwały się od PiS tak, i do rządu? : Nie, elity, część elity jest przyzwyczajona do takiego funkcjonowania państwa, jakie do tej pory mieliśmy w tych ostatnich kilkunastu latach i to państwo źle funkcjonowało. Zmiany rodzą zawsze, ruch rodzi zawsze iskrzenie. : Czyli nie należy się przejmować, dziękujemy bardzo. : Ze zrozumieniem trzeba podejść, ale jednak musimy robić swoje. : Gościem Radia ZET był przewodniczący Klubu PiS Marek Kuchciński, dziękuję.