PolskaMarcinkiewicz: na konwencji PO sączył się jad

Marcinkiewicz: na konwencji PO sączył się jad

Premier Kazimierz Marcinkiewicz ocenił, że na
konwencji krajowej Platformy Obywatelskiej nie przedstawiono
propozycji dla Polski i Polaków, a jedynie "sączył się jad
przeciwko rządzącym".

21.05.2006 | aktual.: 21.05.2006 20:22

Na konwencji PO mieliśmy do czynienia z rzeczą zatrważającą. Tam nie padły propozycje dla Polski, programy dla Polaków. Tam mieliśmy i mamy do czynienia z jadem, z sączącym się jadem przeciwko rządzącym - powiedział Marcinkiewicz, który w niedzielę wystąpił w Radiu Maryja i Telewizji Trwam.

Czy na jadzie ktokolwiek, cokolwiek kiedykolwiek zbudował? Myślę, że nie. To nie jest budowanie, to jest burzenie i to tak naprawdę nie do końca niewiadomo czego - dodał.

Premier przyznał, że zdumiało go wystąpienie przewodniczącego partii Donalda Tuska, który mówił o sukcesach PO, ale tych sprzed 20, 10, 5 i 4 lat. Natomiast nie powiedział ani o jednej rzeczy, którą PO zrobiło w ciągu ostatnich 7 miesięcy - ocenił szef rządu.

Zdaniem Marcinkiewicza od czasu ostatnich wyborów parlamentarnych PO nie przygotowała żadnej "porządnej ustawy", nie zgłosiła ani jednej "porządnej inicjatywy".

To jest przecież duża partia, druga pod względem wielkości w parlamencie, to jest partia, która ma wicemarszałków w jednej i drugiej izbie, cieszy się dużym poparciem społecznym. Ta partia nie zrobiła dla Polski, dla Polaków absolutnie nic - mówił szef rządu.

Marcinkiewicz odniósł się też do wystąpienia senatora Stefana Niesiołowksiego, który określił rządzącą koalicję słowami: "nieuczciwość, niekompetencja, nieudolność".

Jestem zdumiony słowami Stefana Niesiołowskiego, bo oskarżanie mnie o nieuczciwość to oskarżenie bardzo daleko idące. Dziennikarze próbowali znaleźć cokolwiek. Moje życie od siedmiu miesięcy jest życiem jawnym, każda rzecz, którą czynię, jest jawna, każda decyzja, którą podejmuję, jest jawna - powiedział premier.

Proszę więc nie zarzucać nam czegoś, z czym nie mamy do czynienia. Warto zaapelować do PO, by zajęli się Polską, zajęli się problemami Polaków, a nie nieustająco sączyli jad - dodał.

Kazimierz Marcinkiewicz był gościem programu "Rozmowy niedokończone", który nadano z Kancelarii Premiera.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)