Marcin Kierwiński w #dzieńdobryPolsko broni Lecha Wałęsy: gra teczkami SB ma uczynić bohaterami tych, którzy nimi nie byli
Wałęsę atakują ci, którzy spóźnili się na rewolucję lat 70. i 80. i niewiele zrobili dla uzyskania niepodległości. To jedno środowisko, których przedstawicieli były prezydent wyrzucił ze swojej kancelarii w latach 90. Gra teczkami SB ma zmienić polską historię, uczynić bohaterami tych, którzy nimi nie byli - mówił w #dzieńdobryPolsko Marcin Kierwiński z PO.
Poseł PO "nie do końca wierzy w ekspertyzy przeprowadzone pod aktualnym zarządem IPN". - Jak to jest, że komuniści fałszowali dokumenty także ws. Wałęsy i wysyłali do Sztokholmu, żeby nie dostał Nagrody Nobla, a nie wykorzystali tych rzekomo prawdziwych dokumentów? - pytał Kierwiński.
Przedstawiona przez Instytut Pamięci Narodowej ekspertyza teczki TW Bolka potwierdza współpracę Lecha Wałęsy z SB w latach 70.
Zdaniem PO, jest to element wojny z Wałęsą i z polską historią prowadzonej przez PiS i Jarosława Kaczyńskiego od lat.