Tusk prostuje "pasek" TVP. "Błąd, który może wzbudzić wielki niepokój"

- Tam jest błąd, który może wzbudzić wielki niepokój ludzi - powiedział premier w trakcie sztabu kryzysowego. Chodziło o czerwony "pasek" TVP Info i informację o fali kulminacyjnej "w Mietkowie".

Błędny "pasek" w TVP Info w trakcie sztabu kryzysowego
Błędny "pasek" w TVP Info w trakcie sztabu kryzysowego
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Bogdańska

22.09.2024 | aktual.: 22.09.2024 08:51

Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl 

W południowo-zachodniej Polsce trwa walka z powodzią. W niedzielę około godz. 14.00 kulminacyjna fala na Odrze ma dotrzeć do Głogowa. We Wrocławiu o godz. 7.00 zebrał się ponownie sztab powodziowy z udziałem m.in. premiera Donalda Tuska.

- Przepraszam za uwagę techniczną, ale ona może być bardzo ważna dla mieszkańców Wrocławia. Mamy podgląd na telewizję. Tam jest błąd, który może wzbudzić wielki niepokój ludzi. Nie ma żadnej fali na zbiorniku w Mietkowie. Chodzi o miejscowość w Lubuskiem, czyli Nietków. Chciałbym uspokoić mieszkańców Wrocławia, bo już raz wiele emocji w związku ze zbiornikiem w Mietkowie przeżywaliśmy - powiedział Donald Tusk w trakcie posiedzenia.

Tusk jeszcze dopytał Tomasza Siemoniaka: "To jest Nietków?". - Nie Nietkowo, Nietków, w Lubuskiem - powtórzył premier.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zamieszanie po słowach Sutryka

Przypomnijmy, że już raz pojawiły się nieprawdziwe informacje na temat Mietkowa. Wówczas chodziło o rzekome uszkodzenie zbiornika Mietków. Wówczas podczas obrad sztabu kryzysowego we Wrocławiu prezydent Wrocławia Jacek Sutryk powiedział, że pękło obwałowanie przepompowni na Mietkowie, co oznacza konieczność szybkiej ewakuacji ludzi, a także pilnie potrzeba big bagów i helikopterów.

Zdementował te informacje szef MSWiA Tomasz Siemoniak.

- Ponad wszelką wątpliwość stwierdzamy, że ten zbiornik jest nieuszkodzony, nie ma żadnego przelewu. Te informacje pochodziły z innego miejsca, którego waga jest kompletnie inna i nie ma znaczenia dla bezpieczeństwa mieszkańców Dolnego Śląska czy Wrocławia - powiedział Siemoniak.

Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki powodzi i zniszczenia? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl 

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (793)