"Mamy dwie napalone kandydatki". Prezydent Legionowa o kandydatkach do rady miasta

"Jest z tobą kłopot, bo jesteś trochę za ładna", "mamy tu dwie napalone kandydatki" - w taki sposób Roman Smogorzewski przedstawił kandydatki do rady miasta. W piątek prezydent Legionowa złożył rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej.

"Mamy dwie napalone kandydatki". Prezydent Legionowa o kandydatkach do rady miasta
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Nagranie z konwencji wyborczej Porozumienia Samorządowego opublikował w piątek na Twitterze Stanisław Tyszka, wicemarszałek Sejmu i poseł partii Kukiz'15. "Nic lepszego dziś nie zobaczycie. Prezydent Legionowa Roman Smogorzewski przedstawia kandydatów i kandydatki. Gratuluję PO kadr" - napisał.

Faktycznie prezydent Legionowa prezentując swoje koleżanki pozwalał sobie na niewybredne komentarze.

- Mamy tutaj dwie najbardziej aktywne, powiedziałbym wręcz, że napalone... - stwierdził o dwóch kandydatkach do rady miasta z komitetu wyborczego Porozumienie Samorządowe, z którego też startuje. O innej z kolei powiedział: - Jest z tobą kłopot, bo jesteś trochę za ładna. Zreflektował się jednak i dodał: - Masz wiele innych walorów i kompetencji. Zdradził też, że jego żona nie jest zazdrosna. Ostatnią kandydatkę nazwał "panią od seksu". - Przepraszam, ale tak mi się pani kojarzy, naprawdę - dodał. W czasie swojego wystąpienia stwierdził również, że "parytety w dużej części są chore".

Prezydent przeprasza i rezygnuje

Komentujący te wypowiedzi internauci nie zostawili na nim suchej nitki. Zwrócili uwagę, że obecni na sali politycy śmiali się i klaskali. Nagranie szybko obiegło internet i Roman Smogorzewski przeprosił na Facebooku wszystkich, którzy się poczuli urażeni jego słowami. "Wszystkie obecne podczas tego spotkania osoby bardzo lubię i szanuję. Są to doświadczeni i zaangażowani społecznie samorządowcy. Moim zamierzeniem nie było nikogo urazić, lecz przedstawić ich sylwetki w bardziej luźny i humorystyczny sposób. Niestety, wypowiedzi wyrwane z kontekstu mogą wprowadzać w błąd i mają na celu zdyskredytowanie mojej osoby w oczach mieszkańców w tym gorącym, przedwyborczym okresie" - napisał.

Zaraz potem Jan Grabiec, rzecznik prasowy PO, poinformował na Twitterze, że Roman Smogorzewski złożył rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Dodał też, że nie był on kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach samorządowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (109)