Malta: kwiecień prawdę o UE powie
Premier Malty Edward Fenech Adami rozpisał przedterminowe wybory powszechne na 12 kwietnia. Oznacza to, że głosowanie odbędzie się zaledwie na cztery dni przed podpisaniem przez Maltę traktatu akcesyjnego z Unią Europejską. Wybory postrzegane są jako ostateczny sprawdzian, rozstrzygający, czy to 400-tysięczne państwo wejdzie do UE.
W sobotnim referendum za członkostwem w Unii oddano na Malcie 53,6% ważnych głosów. Opozycyjna Maltańska Partii Pracy idzie jednak do wyborów pod hasłem sprzeciwu wobec integracji. Jej przywódca Alfred Sant podważa wyniki referendum, gdyż na "tak" zagłosowało 48% zarejestrowanych wyborców. Zdaniem Santa, integracja zagraża suwerenności i neutralności Malty.
Ponieważ referendum nie było wiążące, a ostateczna decyzja należy do parlamentu, Sant liczy, że po wygranych przez niego wyborach to on będzie będzie miał ostatnie słowo w sprawie przystąpienia. (reb)