Mało obiecujące rozmowy Powella z UE
W Brukseli nie oczekuje się by zorganizowana w pośpiechu wizyta amerykańskiego sekretarza stanu Colina Powella miała przynieść jakieś konkretne rezultaty.
01.04.2003 14:44
Powell przyleci do stolicy Belgii w środę wieczorem prosto z Ankary. W czwartek zaplanowano kilka spotkań z jego udziałem. Wiadomo już, że miejscem wszystkich spotkań będzie położona koło lotniska kwatera główna NATO. Przesądziły o tym względy bezpieczeństwa. Do kwatery NATO można dostać się autostradą, bądź helikopterem bez konieczności przeprawianie się przez miasto, które mogliby zablokować demonstranci. Belgia jest zdecydowanie przeciwna wojnie, a otoczona zasiekami z drutu kolczastego ambasada amerykańska jest niemal nieustannie oblegana przez protestujących.
Colin Powell spotka się greckim ministrem spraw zagranicznych Papandreu - Grecja przewodniczy w tym półroczu Unii - z szefem unijnej dyplomacji Solaną i z komisarzem Pattenem odpowiedzialnym w Komisji Europejskiej za stosunki zewnętrzne. Ponadto planowany jest roboczy obiad z ministrami spraw zagranicznych Unii i odbędzie się także posiedzenie Rady NATO.
Europejscy partnerzy Stanów Zjednoczonych liczą, że dowiedzą się jak Waszyngton ocenia sytuację i jakie ma plany dotyczące powojennej odbudowy Iraku. Unia będzie stanowczo nalegać, by główna rola przypadła ONZ. Według obserwatorów, Amerykanom jednak taka propozycja nie odpowiada.(ck)