Jak mówiła w TVP Info posłanka PiS Małgorzata Wypych, żona sekretarza stanu w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Pawła Wypycha, który również zginął w katastrofie smoleńskiej, rodziny już od dawna wiedziały o wadliwej dokumentacji medycznej, która przyjechała z Moskwy. Podkreśliła, iż do tej pory przeprowadzono dziewięć ekshumacji i w sześciu przypadkach stwierdzono poważne nieprawidłowości. Dodała, że w związku z tym toczą się teraz postępowania ws. tzw. zdrady dyplomatycznej.
Jej zdaniem, "warto z tym skończyć, po prostu przeciąć wszelkie spekulacje". - Jedynym sposobem są ekshumacje, które mają na celu sprawdzenie, czy nie doszło do bezczeszczenia zwłok. Nasi obywatele zostali potraktowani jak przedmioty, a nie jak osoby, które były w oficjalnej delegacji – mówiła posłanka PiS.
W Krakowie na Wawelu w nocy z poniedziałku na wtorek przeprowadzona została ekshumacja pary prezydenckiej. Trumny z ciałami Lecha i Marii Kaczyńskich zostały wyjęte z sarkofagu i przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie zbada je międzynarodowy, 14-osobowy zespół ekspertów.
Prokuratura, która prowadzi śledztwo ws. katastrofy, planuje przeprowadzenie jeszcze 82 ekshumacji.
Oprac. Magdalena Wojnarowska
