Makijażysta, krawiec i siłownia. Sadurską w PZU czeka więcej niż 90 tys. pensji
Stanowisko wiceprezesa PZU to nie tylko gigantyczna pensja. To także dodatki o wartości kilkunastu tysięcy złotych, wśród nich osobisty krawiec i makijażystka. Na takie przywileje będzie mogła liczyć na nowym stanowisku Małgorzata Sadurska.
09.06.2017 18:34
Transfer z Kancelarii Prezydenta do zarządu PZU może być wyjątkowo korzystny. Nie tylko dlatego, że nie będzie trzeba już tłumaczyć w mediach decyzji Andrzeja Dudy. Małgorzata Sadurska będzie mogła liczyć na wysoką pensję (90 tys. złotych) i liczne bonusy. Wśród nich te dość standardowe: służbowe BMW serii 5 z kierowcą i służbowa karta. Ale zdarzają się także bardziej zaskakujące.
Okazuje się, że członkowi zarządu ubezpieczyciela przysługują osobisty krawiec, makijażystka i karnet na siłownię. W razie potrzeby Sadurska będzie też mogła liczyć na mieszkanie, a także dodatkowe środki na opiekę medyczną.