Makabra w Afganistanie. IS dokonało zamachu na szpital w Kabulu
We wtorek doszło do zorganizowanego ataku na wojskowy szpital Daud Chana w centrum Kabulu. Zginęło w nim 25 osób. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (IS).
Państwo Islamskie przyznało się do zamachu na szpital w Kabulu za pośrednictwem agencji Amak. Jest to ich organ propagandowy.
We wtorkowym ataku na szpital w Kabulu zginęło 25 osób, a co najmniej 50 zostało rannych.
Afganistan. Zamach na szpital w Kabulu
Do eksplozji doszło przy wejściu do szpitala, w którym znajduje się 400 łóżek. Napastnicy IS chcieli wedrzeć się w głąb budynku. Powstrzymali ich żołnierze talibscy.
Do zamachu na szpital w Kabulu odniósł się rzecznik talibów. Zabihullaha Mudżahid przekazał, że walka trwała 15 minut. W tym czasie napastnicy Państwa Islamskiego zostali zabici przez talibskie siły specjalne, które zostały zrzucone z helikopterów.
Rzecznik poinformował również o tym, że ofiary śmiertelne były także po stronie talibów. Zabity został Mawlawi Hamdullah Muchlis - szef korpusu wojskowego w Kabulu oraz jeden z pierwszych wyższych rangą dowódców talibskich, którzy weszli do pałacu prezydenckiego po upadku miasta.
Zobacz też: Prof. Sławomir Sowiński: "11 listopada to nie jest tylko Marsz Niepodległości"
Przerażające relacje z zamachu w Kabulu
Drastyczne filmy i zdjęcia z tego ataku pojawiły się w mediach społecznościowych. To już co najmniej trzeci tego typu zamach od czasu, kiedy władzę w Afganistanie przejęli talibowie.
Przeczytaj też: Eksplozja w Kabulu. Są ofiary wśród cywilów
Za wtorkowy atak terrorystyczny odpowiedzialne jest Państwo Islamskie. To ugrupowanie sprzeciwia się rządom talibów w Afganistanie.
Państwo Islamskie to salaficka organizacja terrorystyczna oraz samozwańczy kalifat (islamski ustrój polityczny, w którym głową państwa jest kalif. Jest to odpowiednik zachodnioeuropejskiej cesarstwa - przyp. red.) ogłoszony w 2014 roku na terenie Iraku i Syrii.
IS to nie tylko ugrupowanie, ale również dżihadystyczne quasi-państwo. Jego nazwa i idea jest krytykowana m.in. Organizację Narodów Zjednoczonych.
Źródło: PAP, Twitter