Mają małe poparcie, ale realną władzę
Dlaczego PSL to partia niezatapialna, która w każdych wyborach od 1991 roku dostaje się do parlamentu? Odpowiedzi na to pytanie szukają w "Rzeczpospolitej" Sławomir Bartnicki i Tomasz Własiuk, socjologowie polityki.
10.08.2012 | aktual.: 10.08.2012 12:47
Jak wskazują socjologowie, przyczyn utrzymywania się na scenie politycznej partii Waldemara Pawlaka jest kilka. Jedną z nich jest liczba członków OSP (Ochotnicza Straż Pożarna), których jest około 700 tys. Oprócz wicepremiera Pawlaka, który jest wieloletnim prezesem Zarządu Głównego ZOSP (Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP) należą również inni prominentni działaczy PSL, m.in. Marek Sawicki, do niedawna minister rolnictwa. Wielu z nich uczestniczy w uroczystościach organizowanych przez jednostki OSP. Dzięki tym zażyłościom, partia może liczyć na głosy strażaków ochotników.
Socjologowie zauważają, że jeśli dane o liczbie członków OSP są prawdziwe "to jest to armia ludzi", która wystarczy "do prześlizgnięcia się ponad progiem wyborczym wystarczy".
Ważną grupę wyborców PSL, stanowią sami działacze partii. Jest to bowiem największe w kraju ugrupowanie, które liczy niemal 130 tys.członków (dla porównania do Platformy Obywatelskiej zapisanych jest dwa razy mniej osób). "Nawet jeżeli część zapisanych do partii okaże się martwymi duszami, a część tych drugich nie zagłosuje, to daje to pewien rozmach" - zauważają Sławomir Bartnicki i Tomasz Własiuk.
A co z rolnikami, których interesy partia ma przecież reprezentować? Według analizy "bardziej prawdopodobne jest, że na PSL swój głos odda rolnik należący do OSP niż rolnik, który do OSP nie należy". Dlatego zdaniem socjologów, mimo że powszechnie znanym celem PSL jest zabieganie o przychylność rolników, to można zaryzykować hipotezę, że szalę zwycięstwa w wyborach przechylają głosy członków i sympatyków OSP.
W podsumowaniu analizy możemy przeczytać, że PSL "wystarczy relatywnie niewielkie, wręcz bardzo małe poparcie (w porównaniu z innymi graczami), aby wejść do rządu, czyli uzyskać realną władzę, a zatem wpływy, możliwości i perspektywę licznych stanowisk do obsadzenia PSL".