Magdalena Biejat odwołana. Mamy komentarz
- Prawo i Sprawiedliwość pokazało, że nie szanuje obyczajów parlamentarnych, ale przede wszystkim nie szanuje Sejmu i obywateli. Sejm powinien być miejscem debaty - komentowała dla WP swoje odwołanie Magdalena Biejat. - PiS boi się Lewicy, ale też boi się Konfederacji. Poseł Braun dociska Prawo i Sprawiedliwość od prawej strony. W związku z tym działają histerycznie - dodała. Pytana, jakie jej poglądy bardzo przeszkadzają partii rządzącej, stwierdziła: "Jestem przedstawicielką znacznej części polskich rodzin. Mam dwoje dzieci, męża. Moim głównym grzechem z punktu widzenia Prawa i Sprawiedliwości jest chyba to, że nie czuję się zagrożona przez fakt, że istnieją w Polsce inne modele rodziny".
Pani poseł pani przewodnicząca no … Rozwiń
Transkrypcja: