MAEA informuje o skutkach ataku. Doszło do skażenia radioaktywnego
Izraelski atak na Iran doprowadził do zniszczenia naziemnej fabryki wzbogacania uranu w Natanz. Rafael Grossi z MAEA potwierdził, że doszło do skażenia radioaktywnego. Iran odpowiedział ostrzałem izraelskich miast.
Co musisz wiedzieć?
- Izrael przeprowadził atak na Iran, niszcząc naziemną fabrykę wzbogacania uranu w Natanz.
- Atak dotyczył obiektów w środkowej części Iranu, w tym Natanz i Parczin.
- Iran odpowiedział ostrzałem izraelskich miast, w tym Jerozolimy i Tel Awiwu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak Izraela. "To rokuje bardzo źle"
Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku, Rafael Grossi, szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), poinformował o zniszczeniu naziemnej fabryki wzbogacania uranu w Natanz. - Wewnątrz obiektów wystąpiło skażenie radioaktywne, głównie cząstkami alfa, które można opanować za pomocą odpowiednich środków ochronnych - powiedział Grossi.
Jakie są skutki ataku na Natanz?
Grossi zaznaczył, że choć naziemna fabryka została zniszczona, nie ma oznak zniszczeń w podziemnych halach wzbogacania uranu. - Atak na zasilanie mógł spowodować uszkodzenie wirówek" - dodał. Władze irańskie poinformowały również o atakach na inne instalacje, w tym zakład wzbogacania uranu w Fordo i zakład w Isfahanie.
Jak Iran odpowiedział na atak?
W odpowiedzi na izraelski atak, Iran przeprowadził ostrzał izraelskich miast, w tym Jerozolimy i Tel Awiwu, używając prawie 100 rakiet. Izraelska armia poinformowała, że większość z nich została przechwycona. Rzecznik irańskiej organizacji jądrowej OIEA stwierdził, że "uszkodzenia nie są poważne".
Izraelskie ataki rozpoczęły się w piątek nad ranem, a ich celem były obiekty nuklearne i wojskowe w Iranie. Według irańskich mediów, operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz oraz w obiekt w Parczin, gdzie prowadzone są badania nad bronią jądrową.