Izrael nasila ataki. Uderza na ośrodek nuklearny w regionie Isfahan
Rzecznik izraelskiego wojska przekazał, że "zaatakowano obiekt nuklearny w Isfahanie" - podaje Radio Armii Izraela. To kolejny dziś atak na tego typu obiekt na terenie Iranu.
Co musisz wiedzieć?
- Iran rozpoczął zmasowany atak rakietowy na Izrael w odpowiedzi na wcześniejsze uderzenia Izraela na irańskie instalacje nuklearne.
- Eksplozje i syreny alarmowe rozbrzmiewają w Tel Awiwie i Jerozolimie, co potwierdzają doniesienia Al Jazeery i agencji Reuters.
- Ajatollah Ali Chamenei oświadczył, że Iran nie pozwoli na ataki Izraela bez poważnych konsekwencji.
Transmisja briefingu rzecznik Izraelskich Sił Obronnych gen. Effie'ego Defrina została w piątek wieczorem nagle przerwana z powodu irańskiego ataku. Zanim do tego doszło, Defrin oświadczył, że Izrael uderzył w instalację nuklearną Iranu w Isfahanie.
Rzecznik zdążył też powiedzieć, że Izrael posiada potencjał, który pozwoli mu się obronić, bez pomocy sojuszników, przed każdym irańskim atakiem.
Defrin poinformował, że jak dotąd siły izraelskie trafiły ponad 200 celów w Iranie.
Zapewnił, że Izrael nie pozwoli Teheranowi "zmierzać ku pozyskaniu bomby atomowej" ani rozwijać rakiet, których zadaniem jest uderzenie w państwo żydowskie.
Izrael zaatakował, Iran odpowiedział zmasowanym ostrzałem
Wcześniej naczelny dowódca Izraelskich Sił Obronnych generał Ejal Zamir oświadczył, że Izrael kontynuuje uderzenia na Iran "z pełną siłą", a ataki prowadzone są przy użyciu pocisków rakietowych i dronów. Obrona powietrzna kraju przechwyciła pocisk rakietowy wystrzelony w kierunku Izraela z Jemenu.
Przed godz. 21 polskiego czasu Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej Iranu poinformował, że siły irańskie "przeprowadziły miażdżącą i precyzyjną odpowiedź przeciwko dziesiątkom celów, ośrodków wojskowych i baz lotniczych" w Izraelu na rozkaz Najwyższego Przywódcy Alego Chameneiego.