Trwa ładowanie...

Macron rozmawiał z Putinem o sytuacji w Mariupolu. "Ogromne zaniepokojenie" i kuriozalny komunikat Kremla

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał w piątek telefonicznie z Władimirem Putinem m.in. o sytuacji w oblężonym przez siły rosyjskie Mariupolu. Jak podał Pałac Elizejski, "wyraził ogromne zaniepokojenie". Podczas rozmowy poruszono też sprawę gwałtownie pogarszającej się sytuacji humanitarnej w Ukrainie.

Macron po raz kolejny rozmawiał z PutinemMacron po raz kolejny rozmawiał z PutinemŹródło: pap
dreuwas
dreuwas

Macron powiedział Putinowi, że Rosja nie przestrzega międzynarodowego prawa w zakresie pomocy humanitarnej. Po raz kolejny zażądał też natychmiastowego zawieszenia broni. Nie spotkało się to jednak z reakcją Putina. Jak podano, rozmowa trwała godzinę i dziesięć minut.

"Prezydent Macron zwracał uwagę na pogarszającą się sytuację w Ukrainie, kontynuację nalotów, które uderzają w ludność cywilną, a także na nieprzestrzegania korytarzy humanitarnych w sytuacji, gdy w negocjacjach między delegacją rosyjską i ukraińską nie osiągnięto postępu" – poinformował Pałac Elizejski.

Jak wyliczono, była to już piętnasta rozmowa Macrona z Putinem od początku roku.

Czas skończyć z potęgą militarną Rosji? Ambasador ma apel do Zachodu

Tym razem francuski prezydent mówił przede o dramatycznej sytuacji w Mariupolu. Przypomnijmy, według Światowego Programu Żywnościowego (WFP) w kluczowym mieście na południu Ukrainy, a także innych oblężonych przez Rosjan miejscowościach kończą się zapasy żywności, a konwoje z potrzebnymi produktami nie są w stanie do nich dotrzeć.

dreuwas

W Mariupolu siły rosyjskie zbombardowały m.in. szpital położniczy i teatr, gdzie ukrywały się kobiety z dziećmi.

Rozmowa Macron - Putin. Absurdalna reakcja Kremla

Jak jest na to reakcja Kremla? Absurdalna. "Reagując na obawy wyrażone przez Emmanuela Macrona, rosyjski prezydent podkreślił, że siły zbrojne biorące udział w 'specjalnej operacji wojskowej' robią wszystko, co możliwe, aby ratować życie cywilów" – poinformował Kreml w komunikacie, na który powołała się agencja Reutera.

Czyli Kreml przekonuje, że nie chce zabijać cywilów, podczas gdy fakty każdego dnia dowodzą czego innego.

dreuwas

Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dreuwas
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
dreuwas
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj