Trwa ładowanie...

Wojna w Ukrainie. Biden rozmawiał z Xi Jinpingiem

110 minut - tyle trwała rozmowa przywódców USA i Chin. Zdaniem Białego Domu prezydent Joe Biden przedstawił Xi Jinpingowi konsekwencje, jakie poniosą Chiny, jeśli dostarczą materialną pomoc Rosji prowadzącej wojnę z Ukrainą. "Konflikt w Ukrainie nie jest w niczyim interesie" - zdawkowo poinformowało z kolei biuro prasowe chińskiego przywódcy.

Wojna w Ukrainie. Biden rozmawiał z Xi Jinpingiem. Zdjęcie archiwalne z listopada 2021 roku Wojna w Ukrainie. Biden rozmawiał z Xi Jinpingiem. Zdjęcie archiwalne z listopada 2021 roku Źródło: AFP, East News, fot: MANDEL NGAN
d261aec
d261aec

Rozmowa telefoniczna prezydenta USA Joe Bidena z przywódcą Chin Xi Jinpingiem zakończyła się po godzinie i 50 minutach - przekazał w piątek Biały Dom dziennikarzom. Amerykanie poinformowali, że rozmowa trwała od 14.03 do 15.53 czasu polskiego.

"(Biden) opisał implikacje i konsekwencje w razie przekazania przez Chiny materialnego wsparcia Rosji w trakcie jej brutalnych ataków przeciwko ukraińskim miastom i cywilom" - napisano w oświadczeniu Białego Domu. Wojna w Ukrainie miała być głównym tematem ich wideokonferencji.

Biden i Xi mieli zgodzić się co do "wagi utrzymania otwartych kanałów komunikacji", zaś amerykański prezydent podkreślił, że polityka USA wobec Tajwanu pozostaje niezmieniona, zaznaczając jednocześnie, że Stany Zjednoczone sprzeciwiają się zmianom status quo w sprawie wyspy.

d261aec

Jeszcze przed zakończeniem rozmowy chińskie media opublikowały komunikat Xi Jinpinga, w którym stwierdził on, że konflikt w Ukrainie nie jest w niczyim interesie.

Z kolei agencja Reutera, powołując się na doniesienia chińskich mediów, przytaczają słowa przywódcy Chin. - Przekazałem prezydentowi Bidenowi, że stosunki między naszymi państwami nie mogą doprowadzić do konfrontacji - miał poinformować Xi Jinping.

Wojna w Ukrainie. Kolejne rozmowy na szczycie

Rozmowa przywódców została zapowiedziana w czwartek. "To część naszych wysiłków, by utrzymywać otwarte kanały komunikacji między Stanami Zjednoczonymi i ChRL. Przywódcy omówią rywalizację między naszymi krajami, a także wojnę Rosji przeciwko Ukrainie i inne sprawy wspólnego zainteresowania" - przekazała wówczas w komunikacie rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki.

Do rozmowy przywódców doszło kilka dni po ponad 7-godzinnym spotkaniu doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jakiem Sullivanem i z członkiem chińskiego politbiura Yangiem Jiechim. Sullivan miał wówczas ostrzec Chiny przed pomaganiem Rosji w obliczu jej inwazji oraz grozić poważnymi konsekwencjami ze strony USA i sojuszników.

Zobacz też: Ambasador oskarża niemieckich polityków. "Piją sobie piwko"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d261aec
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d261aec
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj