Macedonia: dwie ofiary eksplozji w motelu
Wojska NATO w Macedonii (AFP)
Dwaj Macedończycy zginęli w niedzielnym wybuchu,
jaki całkowicie zniszczył motel w miejscowości Celopek pod Tetovem w północno-zachodniej Macedonii.
Miejscowość Celopek położona jest przy autostradzie łączącej wschodnią i zachodnią część kraju. Droga przebiega wśród wzgórz kontrolowanych przez partyzantów. Policja otoczyła teren, na miejsce przybyli jeepami oficerowie NATO.
W poniedziałek w tym rejonie rozpoczyna się NATO-wska operacja "Niezbędne żniwa", mająca na celu rozbrojenie rebeliantów albańskich. Wysłannik sojuszu Pieter Feith poinformował, że operacja sił NATO w Macedonii rozpocznie się w poniedziałek niezależnie od tego, czy Sojusz i rząd macedoński dojdą do porozumienia w kwestii ilości broni, jaką żołnierze NATO mają odebrać albańskim rebeliantom. Skopje podważa bowiem szacunki NATO dotyczące zapasów broni, zgromadzonych przez rebeliantów albańskich. Specjaliści Sojuszu szacują, że Albańczycy mają zaledwie 3,5 tys. sztuk broni. Zdaniem rządu w Skopje rebelianci dysponują ponad 70 tys. sztuk rozmaitej broni.
NATO doszło w piątek do porozumienia z albańskimi rebeliantami w sprawie liczby broni, która ma zostać zebrana w ramach akcji "Niezbędne żniwa". Rozbieżności pojawiły się dopiero na spotkaniu ze stroną macedońską. Sojusz wynegocjował również wycofanie rebeliantów, a następnie macedońskich sił rządowych, z zapalnych miejsc w kraju, znajdujących się w pobliżu punktów zbierania broni. (jd)