Macedonia: do czwartku zmiany w konstytucji
Do końca tego tygodnia parlament Macedonii ma uchwalić zmiany w konstytucji podnoszące status mniejszości albańskiej. Przewodniczący parlamentu Macedonii Stojan Andow uprzedził, że do ostatecznego głosowania nie dojdzie jeżeli rebelianci nie zwolnią kilkunastu porwanych Macedończyków.
Na temat porwanych 12, a według innych wersji 14 Macedończyków od dłuższego czasu nie ma żadnych informacji. Co gorsza, pojawiły się podejrzenia, że większość z nich została zamordowana przez albańskich terrorystów i pochowana we wspólnym grobie w pobliżu wsi Neproszteno. Tak przynajmniej twierdzi w środowym wydaniu gazeta Dnevnik, która powołuje się na anonimowe źródła.
Policja jak na razie nie komentuje tych doniesień, które - jak można oczekiwać - utrudnią ostateczne przyjęcie przez parlament ustaleń porozumienia pokojowego z Ochrydy, wśród których najwięcej kontrowersji budzi zmiana w preambule konstytucji. Partie macedońskie są zdecydowanie przeciwne usunięciu z niej pojęcia "naród macedoński" i zastąpienia go pojęciem " obywateli Macedonii". Oczekuje się, że o wszystkim zadecyduje spotkanie czwórki liderów największych partii macedońskich i albańskich.
W czwartek, czyli w przeddzień oczekiwanego ostatecznego przyjęcia zmian w konstytucji, po raz jedenasty przybędą do Skopje George Robertson i Javier Solana. (an)