Łukaszenka: Nie umrę, chłopaki. Będziecie cierpieć ze mną długo

Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka zdradził, co było powodem jego zniknięcia tuż po powrocie z obchodów Dnia Zwycięstwa w Moskwie. To wtedy media informowały o jego złym stanie zdrowia, a sam Łukaszenka przestał pojawiać się publicznie. - Jeśli ktoś myśli, że zaraz umrę, spokojnie. Będziecie ze mną cierpieć bardzo długo - powiedział.

Belarusian President Alexander Lukashenko visits Moscow
epa09769811 Belarusian President Alexander Lukashenko speaks during a joint press conference with Russian President Vladimir Putin (not pictured)  following their talks at the Kremlin in Moscow, Russia, 18 February 2022. Belarusian President is on a working visit to Moscow.  EPA/SERGEY GUNEEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL MANDATORY CREDIT 
Dostawca: PAP/EPA.
SERGEY GUNEEV / SPUTNIK / KREMLIN POOLŁukaszenka: Nie umrę, chłopaki. Będziecie cierpieć ze mną długo
Źródło zdjęć: © PAP | SERGEY GUNEEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL
Mateusz Czmiel

Białoruski dyktator w środę ma pojawić się na Kremlu. Spotka się w Moskwie z Władimirem Putinem, by przedyskutować problemy, "które w naszych stosunkach w ogóle nie powinny istnieć".

Łukaszenka: nie umrę, chłopaki

Przed wizytą zdradził kulisy swojej choroby. Gdy wrócił z obchodów Dnia Zwycięstwa w Rosji, zniknął na ponad tydzień i nie brał udziału w świętach państwowych. Na wtorkowym posiedzeniu rządu powiedział, że powodem jego nieobecności była infekcja adenowirusem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dyktatura się sypie. Zarembiuk: "Ludzie swoje wiedzą"

- Adenowirus lub co tam było? Adenowirus. Ponieważ nie miałem możliwości się leczyć, bo wtedy jechałem do Moskwy, potem do Subbotnik, potem do Grodna, potem do Homla to wszystko się nawarstwiło. Dlatego nie umrę, chłopaki. Będziecie cierpieć ze mną bardzo długo - powiedział Łukaszenka.

Dyktator powiedział o tym na spotkaniu dotyczącym systemu ochrony zdrowia, na którym w znany dla siebie sposób rugał wysokich urzędników w świetle kamer, kreując się na przywódcę dbającego o lud.

Łukaszenka powiedział: - Za tydzień potrzebuję dokumentu na swoim stole. Albo zarządzenie wykonawcze, albo protokół z instrukcjami. Termin jest jeden - 1 stycznia 2024 r. Wszystkie niedociągnięcia, o których mówiliśmy, muszą zostać naprawione do 1 stycznia. Prezydent musi podpisać dokument, który będzie wiążący dla wszystkich, począwszy od rządu centralnego, a skończywszy na wiejskich placówkach zdrowia.

Czym są adenowirusy?

Adenowirus (ADV) to bezosłonkowy wirus DNA. Dotychczas poznano już ponad 40 serotypów adenowirusów różniących się od siebie, a ponad 20 z nich może zakażać człowieka. Adenowirus jest wszechobecny, występuje na całym świecie i nietrudno się nim zarazić, gdyż bardzo szybko przenosi się z człowieka na człowieka.

Wybrane dla Ciebie
Erdogan ostrzega Rosję i Ukrainę. "Niepokojąca eskalacja"
Erdogan ostrzega Rosję i Ukrainę. "Niepokojąca eskalacja"
Biały Dom ujawnia wyniki badań Trumpa. Czy coś mu dolega?
Biały Dom ujawnia wyniki badań Trumpa. Czy coś mu dolega?
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"