Trwa ładowanie...

Łukaszenka: nie było i nie będzie rozkazu wyjazdu na walkę poza Białoruś

Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że "nie wydał wojsku żadnych rozkazów", aby wyruszyły na walkę poza Białoruś. Zapewnił również, że tego nie zrobi. - Będziemy walczyć tylko wtedy, gdy przyjdą do nas ze złymi intencjami - powiedział.

Alaksandr Łukaszenka, Władimir Putin Alaksandr Łukaszenka, Władimir Putin Źródło: East News, fot: ALEXANDER KAZAKOV
d27us3z
d27us3z

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie i białoruskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

- Nie było i nie będzie rozkazu wyjazdu na walkę poza granice naszego kraju. Będziemy walczyć tylko wtedy, gdy przyjdą do nas ze złymi zamiarami. To wszystko - powiedział białoruski dyktator podczas wysłuchania raportu na temat bieżących zagadnień polityki informacyjnej kraju.

Łukaszenka oddał, że Białoruś skupi się teraz na promowaniu "białoruskiej prawdy". Dyktator liczy także na utworzenie "sojuszniczego holdingu medialnego z Rosją na równych zasadach".

d27us3z

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraina dąży do włączenia Zachodu do wojny? "Nie ma co ukrywać"

Łukaszenka stawia sobie także za zadanie aktywniejszą współpracę z "najważniejszymi rosyjskimi mediami".

W niedzielę grupa monitorująca aktywność wojsk "Biełaruski Hajun" poinformowała, że obecność białoruskich żołnierzy przy granicy z Ukrainą nie stwarza żadnego zagrożenia. Według białoruskiego kanału w pobliżu Homla jest zaledwie 1100 osób personelu wojskowego.

d27us3z

"Grupa skupiona w pobliżu granicy z Ukrainą liczy około 1100 osób i taka liczba sił po ewentualnym przekroczeniu granicy nie stwarza zagrożenia dla Ukrainy. Zauważamy również, że wojska znajdują się na głębokości do 50 kilometrów od granicy" - podał Biełaruski Hajun.

"Uważamy, że obecna eskalacja sytuacji na granicy ma cele informacyjne i polityczne, a nie wojskowe" - dodał.

d27us3z

Wcześniej w niedzielę ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że Białoruś koncentruje w pobliżu granicy z Ukrainą znaczne ilości personelu i sprzętu wojskowego. Resort przestrzegł Mińsk przed popełnieniem błędu pod naciskiem Kremla.

"Według wywiadu Ukrainy siły zbrojne Republiki Białorusi pod pozorem ćwiczeń skupiają znaczną liczbę personelu, w szczególności Sił Operacji Specjalnych, broni i sprzętu wojskowego, w tym czołgów, artylerii, rakiet przeciwlotniczych, sprzętu przeciwlotniczego i sprzętu inżynieryjnego, w rejonie Homla. Odnotowano także obecność najemników byłej grupy Wagnera" - napisało ukraińskie MSZ w komunikacie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d27us3z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d27us3z
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj