Łukaszenka zdecydował. Płk Mołastau dostał nowe zadania
Alaksandr Łukaszenka mianował nowego szefa białoruskiej straży granicznej. Został nim objęty unijnymi sankcjami płk Kanstantin Mołastau, który przyczynił się do kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.
Mołastau został szefem Straży Granicznej Białorusi po tym, jak jego poprzedni szef Anatolij Łapo przeszedł na emeryturę.
Jak opisuje Biełsat, Mołastau urodził się w Rosji w 1970 roku, a na Białoruś przeniósł się w 2004 roku. Studiował m.in. w Akademii Pogranicznej Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Mieszka z dala od ojczyzny. Tęskni tylko za jednym
Kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej
W listopadzie 2021 roku Mołastau dowodził przejściem w Bruzgach w czasie szturmów migrantów na granice z Polską oraz Litwą. Za jego działania Unia Europejska nałożyła na niego sankcje.
W rozmowie z gazetą "Hrodzienskaja prauda" Mołostau oskarżał państwa UE o wywołanie kryzysu migracyjnego. - Nasi sąsiedzi nie kryją nieprzyjaznych zamiarów, co przejawia się w permanentnej militaryzacji sąsiedniej granicy. Ponadto zarówno Polska, jak i Litwa wzniosły fizyczne bariery na granicy - twierdził.
Szef służby skarżył się także, że odsyłani z granicy na Białoruś migranci umierali.
Przypomnijmy, że istnieją liczne dowody na to, że reżim w Mińsku sam wywołał kryzys migracyjny, m.in. ułatwiając transport migrantów z Bliskiego Wschodu, którzy następnie - często pod eskortą uzbrojonych wojskowych - zmierzali w kierunku zachodniej granicy Białorusi.
Czytaj więcej:
Źródło: Biełsat