Łukasz Szumowski rezygnuje z mandatu posła
Prof. Łukasz Szumowski rezygnuje z mandatu poselskiego - przekazał rzecznik rządu Piotr Mueller. Szumowski obejmie stanowisko dyrektora Narodowego Instytutu Kardiologii.
Rzecznik rządu Piotr Mueller przekazał PAP w piątek wieczorem, że prof. Łukasz Szumowski rezygnuje z mandatu poselskiego. - Skupi się na pracy lekarza i naukowca - poinformował rzecznik.
Łukasz Szumowski rezygnuje z mandatu posła
W piątek resort zdrowia poinformował, że prof. Łukasz Szumowski obejmie stanowisko dyrektora Narodowego Instytutu Kardiologii.
Byłego ministra zdrowia w Sejmie zastąpi najprawdopodobniej Rafał Romanowski, wiceminister rolnictwa. Z treści wpisu w mediach społecznościowych wynika, że polityk mandat przyjmie. "Kolejne wyzwanie przyjmuję z pokorą i pełną odpowiedzialnością" - napisał Romanowski.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zobacz też: Ryszard Petru wraca do polityki. Reakcja Suskiego
Łukasz Szumowski w latach 2016-2018 był wiceministrem Nauki i Szkolnictwa Wyższego w rządzie premier Beaty Szydło oraz ministrem zdrowia (2018-2020) w rządzie premiera Mateusza Morawieckiego.
- W tym czasie działał na rzecz m.in. wzrostu nakładów na ochronę zdrowia, poprawy opieki onkologicznej, kardiologicznej i psychiatrycznej, polepszenia warunków kształcenia i pracy kadr medycznych oraz cyfryzacji systemu ochrony zdrowia. Musiał także stawić czoła wyzwaniu, jakim był wybuch globalnej epidemii Covid-19, na początku roku 2020 - podkreślił Mueller.
Jesienią 2020 roku Szumowski złożył rezygnację z urzędu ministra zdrowia i od tego czasu pozostawał posłem niezawodowym, na co dzień pracując jako lekarz.
Mueller podkreślił, że prof. Szumowski jest lekarzem i naukowcem z uznanym, międzynarodowym dorobkiem w dziedzinie kardiologii, w szczególności leczenia zaburzeń rytmu serca.
Afera z respiratorami i maseczkami
Ostatnio nazwisko Szumowskiego padło podczas ujawnienia maili, które mają pochodzić z prywatnej skrzynki Michała Dworczyka, a dotyczyć dostaw maseczek. Wcześniej Szumowski był oskarżany przez opozycję w związku z aferą z zakupem innej partii maseczek i respiratorów.
Przeczytaj też: Atak na telefon Budki. Nagrał zastraszanie