Łukasz Szumowski o obrażeniach Adamowicza. "Doznał potwornych urazów"

- Musimy sobie uświadomić, że śp. Paweł Adamowicz doznał potwornych urazów. To nie było skaleczenie, przecięcie. Serce, jelita, śledziona, przepona, wszystko uszkodzone w wyniku brutalnego ataku - powiedział na antenie Polsat News minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Szumowski opisał stan, w którym Adamowicz trafił do szpitala
Źródło zdjęć: © East News | Aleksandra Szmigiel/REPORTER

Minister zdrowia podkreśla, że Adamowicz trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie, "na granicy życia i śmierci". Szumowski pochwalił starania lekarzy, którzy robili wszystko, by ocalić życie prezydenta Gdańska. - Jeżeli w każdym z nas jest 5-6 litrów krwi, a panu prezydentowi przetoczono 20-30 litrów, już trudno powiedzieć ile, bo to cały czas się wymieniało - tłumaczył.

Szumowski podkreślił, że obrażenia, które zadał nożownik prezydentowi Gdańska były bardzo rozległe. - Pan prezydent miał nie tylko zranione serce, bo czasem sam mięsień się obkurcza i ta krew pozostaje, prezydent miał wiele ran, wiele miejsc. To serce było bardzo mocno zranione, można powiedzieć, że niejako rozdarte - stwierdził. - Mówiąc kolokwialnie ta krew uciekała z pokiereszowanego ciała - dodał.

Minister zdrowia na antenie Polsat News wymienił także 23 osoby, które były w zespole walczącym o życie Pawła Adamowicza. - Walka trwała, koledzy zrobili, co mogli. Sytuacja medyczna była dramatyczna - zaznaczył minister, który sam jest kardiologiem.

Zobacz także: Henryka Krzywonos po ataku na prezydenta Adamowicza: jestem smutna i przerażona tym, co się dzieje

Łukasz Szumowski odniósł się również do doniesień Wirtualnej Polski, która informowała, że oskarżony o zabójstwo prezydenta Gdańska Stefan W. leczył się psychiatrycznie. - Niezwykle ważne jest, by nie stygmatyzować chorych psychicznie, chorych na schizofrenię, którzy w większości są osobami bardzo cierpiącymi, które potrzebują naszej pomocy, przyjaźni i bliskości. Agresywne zachowania, wobec siebie czy innych mogą być pewnym elementem i być może prawo potrzebuje zmiany - powiedział.

We wtorek tym problemem miał zająć się rząd. - Być może należy wprowadzić mechanizmy, które będą badały, czy osoba, która już popełniła jakieś czyny, które są kwalifikowane, jako agresja, jako czyny niezgodne z prawem i jednocześnie mają rozpoznania jakichś działań agresywnych, może powinny być obligatoryjnie kontrolowane - stwierdził.

Źródło: Polsat News

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
"Widać pewien dystans do Europy". Nowa strategia USA niepokoi eksperta
"Widać pewien dystans do Europy". Nowa strategia USA niepokoi eksperta
USA zbyt łagodne wobec Rosji? Ekspert mówi o "naiwności"
USA zbyt łagodne wobec Rosji? Ekspert mówi o "naiwności"
Pilny szczyt w Londynie bez Polski. Tematem Ukraina
Pilny szczyt w Londynie bez Polski. Tematem Ukraina
Miedwiediew pisze do Muska. Stanowczy komentarz Sikorskiego
Miedwiediew pisze do Muska. Stanowczy komentarz Sikorskiego
Czarzasty wzywa do protestu. "Odrzućmy łańcuchy"
Czarzasty wzywa do protestu. "Odrzućmy łańcuchy"
"Chyba że coś się zmieniło". Tusk odpowiada na nową strategię Trumpa
"Chyba że coś się zmieniło". Tusk odpowiada na nową strategię Trumpa
Musk znowu szokuje. Chce likwidacji UE
Musk znowu szokuje. Chce likwidacji UE
Prezydent Syrii uderza w Izrael. Wzywa do wycofania się z jego kraju
Prezydent Syrii uderza w Izrael. Wzywa do wycofania się z jego kraju
Negocjacje stoją w miejscu. Nie ma przełomu między USA i Ukrainą
Negocjacje stoją w miejscu. Nie ma przełomu między USA i Ukrainą
Wyrwali ludzi ze snu o świcie. Jest reakcja z rządu
Wyrwali ludzi ze snu o świcie. Jest reakcja z rządu
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.