Pożar chemikaliów. Wiceminister zaskakuje: "Nie było zagrożenia"
W niedzielę wieczorem zakończyły się działania gaśnicze w Zielonej Górze, gdzie od soboty walczono z pożarem hali, w której składowane były niebezpieczne substancje. O zdarzeniu porozmawialiśmy z wiceministrem klimatu i środowiska Jackiem Ozdobą. - Jeśli chodzi o powietrze, to zarówno aparatura wojska, straży pożarnej i Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska weryfikowała stan zanieczyszczenia na różnych przestrzeniach. Mieliśmy do czynienia z trudną akcją - uspokajał polityk, pytany o to, czy mieszkańcy Zielonej Góry mogą czuć się bezpiecznie. - Wody pitne zostały przebadane, są cały czas monitorowane przez sanepid. Według aparatury wyspecjalizowanych jednostek nie było zagrożenia - przekonywał Ozdoba, komentując sytuację dot. środowiska naturalnego po pożarze składowiska odpadów.