Tajemnicza śmierć dwóch kobiet - uniewinniony jednak zabił?

Sąd Najwyższy uchylił prawomocny wyrok uniewinniający Sławomira P. Mężczyzna był oskarżony o podwójne zabójstwo Danuty B. i jej córki Ewy. Kobiety zginęły w 2006 r. w mieszkaniu na lubelskim osiedlu LSM.

- Sąd Najwyższy przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Apelacyjny w Lublinie - informuje Teresa Pyźlak z zespołu prasowego Sądu Najwyższego.

SN uwzględnił kasację Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie. Sławomir P. został uniewinniony przez sądy dwóch instancji, chociaż w trakcie śledztwie przyznał się do winy. Jednak później oskarżony oświadczył, że zrobił to pod presją śledczych. Sąd Najwyższy uznał, że lubelskie sądy nie wyjaśniły do końca tego wątku i zbyt łatwo uwierzyły Sławomirowi P. - Z całą pewnością można uznać, że orzeczenie Sądu Najwyższego satysfakcjonuje prokuraturę - mówi prokurator Wiesław Greszta z Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie.

Śmierć Danuty i Ewy B. to jedna z bardziej tajemniczych i brutalnych zbrodni na Lubelszczyźnie w ostatnich latach. Do zabójstwa, które wstrząsnęło całym miastem, doszło w styczniu 2006 r. w mieszkaniu przy ul. Skrzetuskiego. Zabójca zmasakrował Danutę B. i jej córkę Ewę. Od ciosów przestępcy zginął także pies kobiet.

Od początku śledczy przypuszczali, że zabójca musiał znać swoje ofiary. Prokuratura postawiła zarzuty Sławomirowi P. Mężczyzna miał mieć motyw. Poróżnił się z kobietami, bo te doradzały jego żonie, aby się z nim rozstała.

Zaraz po zatrzymaniu Sławomir P. przyznał się do winy. Później wszystko odwołał. W październiku 2008 roku Sąd Okręgowy w Lublinie niejednogłośnie oczyścił oskarżonego ze wszystkich zarzutów. W uzasadnieniu sąd zarzucił policji błędy w czasie zbierania dowodów. Uznał też, że nie ma wystarczających dowodów na winę oskarżonego. W dniu uniewinnienia zwolnił go z aresztu. W kwietniu ubiegłego roku Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał wyrok SO, oddalając apelację prokuratury.

Polecamy oficjalne wydanie internetowe www.polskatimes.pl/KurierLubelski

Wybrane dla Ciebie
Burza po słowach Merza. Oskarżany o rasistowską wypowiedź
Burza po słowach Merza. Oskarżany o rasistowską wypowiedź
Zrewolucjonizowała edukację. Nie żyje Mamma Erasmus
Zrewolucjonizowała edukację. Nie żyje Mamma Erasmus
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]
Polacy wskazują na Merkel, Szczęsny ratuje Barcelonę [SKRÓT DNIA]