Łopiński: reakcja PO na oskarżenia Kurskiego, to próba odwrócenia uwagi
Reakcja Platformy Obywatelskiej na oskarżenia Jacka Kurskiego wskazują, iż poseł ma dużo racji - mówi rzecznik prezydenta. Minister Maciej Łopiński powiedział w "Sygnałach Dnia", że reakcja PO na aferę billboardową trochę przypomina reakcję: "Łapaj złodzieja" - "To nie my, to PiS" i próbę odwrócenia uwagi.
22.06.2006 | aktual.: 22.06.2006 09:17
Maciej Łopiński podkreślił, że również zdaniem prezydenta reakcja Platformy wskazuje, iż w słowach Jacka Kurskiego może być duzo racji, bo atak jaki wykonała Platforma na PiS był atakiem zupełnie nieuzasadnionym. Łopiński dodał, że należy pozwolić prokuraturze na wyjaśnienie sprawy. Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo po doniesieniu, jakie złożył poseł Kurski.
Zdaniem posła Jacka Kurskiego PZU pośrednio sfinansowało billboardy Tuska. Według Kurskiego, kiedy PZU wycofało się z kontrowersyjnej kampanii "Stop wariatom drogowym", miało sprzedać billboardy za 3% wartości firmie PR-owskiej, od której miała je odkupić PO. Lider PO zaprzecza tym zarzutom.
