Łódzki przedsiębiorca przeprosi "Bartimpex" za zniesławienie
Łódzki przedsiębiorca Marian B. ma opublikować oświadczenie, w którym przeprosi Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego "Bartimpex" SA za stwierdzenie, że jest to największy przekręt Trzeciej Rzeczypospolitej.
Tak orzekł w środę łódzki Sąd Okręgowy, który rozpoznawał sprawę o ochronę dóbr osobistych, wytoczoną przez szefa "Bartimpeksu" Aleksandra Gudzowatego, jednego z najbogatszych Polaków. Pozwany ma też zapłacić 10 tys. zł na rzecz PCK.
Zdaniem sądu, wypowiedź Mariana B., która ukazała się w artykule opublikowanym w lutym 1996 roku na łamach dziennika Życie Warszawy, zawierała krytyczną ocenę działalności "Bartimpeksu".
Artykuł "Polski orzeł Wielkiej Rury" poświęcony był polskiemu udziałowi w budowie gazociągu jamalskiego. Gudzowaty uznał, że stwierdzenie Mariana B. naraziło "Bartimpex" na utratę wiarygodności oraz poddało w wątpliwość powagę, uczciwość i rzetelność kupiecką firmy.
Adwokat Mariana B. odpierał pozew argumentując, że wypowiedź jego klienta była rzetelną i rzeczową krytyką.
W środę sąd odrzucił wniosek pozwanego, by zamknięty proces otworzyć na nowo.
Orzeczenie nie jest prawomocne. (aso)