Prezydent przyjedzie na pogrzeb Marka Rosiaka

Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział, że weźmie udział w uroczystościach pogrzebowych Marka Rosiaka, zastrzelonego w łódzkim biurze PiS. Prezydent wyraził także nadzieję, że sejm przyjmie specjalną uchwałę potępiającą te wydarzenia.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

- Zamierzam być w katedrze łódzkiej, w tej części pogrzebu. Potem, niestety, muszę wracać do Warszawy, bo mam spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Rosji panem Ławrowem - powiedział prezydent.

Prezydent podkreślił, że uczestnicząc w uroczystościach pogrzebowych Marka Rosiaka, chce "zaznaczyć swoją osobistą solidarność" z jego rodziną oraz z "tymi wszystkimi ludźmi w Polsce zatroskanymi narastającą agresją polityczną, która niewątpliwie może przyczyniać się także do pobudzania tego rodzaju 'szalonych głów' do szalonych czynów".

Komorowski poinformował, że nakłaniał środowiska polityczne, szefów partii i klubów do wzięcia wspólnie udziału w uroczystościach pogrzebowych Rosiaka oraz do podjęcia próby przyjęcia przez sejm wspólnej uchwały, która "w sposób jednoznaczny i bardzo zdecydowany potępiałaby wszelką agresję i zbrodnię w polityce".

- Namawiałem środowiska polityczne, wszystkie kluby parlamentarne i koła do tego, aby wzięły udział w tym pogrzebie zgodnie ze zdaniem wyrażonym przez wdowę po panu Rosiaku, z którą rozmawiałem na ten temat. Wydaje mi się, że jest to okazja, aby zaznaczyć solidarność w okresie trudnym, w sytuacji, kiedy każdy może być zagrożony czynem szaleńca, ale czynem, który jest jakoś umotywowany emocjami politycznej natury - podkreślił Komorowski.

Prezydent powiedział, że z zadowoleniem odnotował sygnały, że środowiska polityczne chcą być obecne na pogrzebie w Łodzi. Komorowski wyraził także nadzieję, że sejm, który w środę rozpoczyna posiedzenie, przyjmie specjalną uchwałę potępiającą wydarzenia w łódzkim biurze PiS. - Bo problem jest wspólny i to trzeba także zaznaczyć, przyjmując taką uchwałę, która nikogo nie obraża, nikogo nie stawia w złej sytuacji i która jednocześnie wszystkim przypomina o tym, że dramat, który zdarzył się w Łodzi jest dramatem wspólnym - podkreślił prezydent.

Jego zdaniem, te tragiczne wydarzenia, które miały miejsce w Łodzi mogły zdarzyć się w każdym innym biurze poselskim każdej innej partii.

Na pogrzebie będzie wspólna reprezentacja klubów?

Szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz uważa, że dobrą odpowiedzią na apel prezydenta Bronisława Komorowskiego, zawarty w jego liście do szefów klubów parlamentarnych i partii, byłaby wspólna reprezentacja wszystkich klubów na pogrzeb Marka Rosiaka. - Rozmowy w tej sprawie trwają - podkreślił.

Z kolei szef klubu PSL Stanisław Żelichowski, pytany o list prezydenta, zapowiedział, że jego ugrupowanie, wraz z przedstawicielami kół poselskich SdPl i Stronnictwa Demokratycznego, zaproponuje tekst uchwały bądź deklaracji w sprawie wydarzeń w łódzkim biurze PiS, wzywający do zaprzestania agresji w polityce. * Żona M. Rosiaka: wszyscy będą mile widziani*

Wszyscy, którzy czują potrzebę i chcą być na pogrzebie Marka Rosiaka, by zamanifestować solidarność z rodziną i zaprotestować przeciwko brutalizacji życia publicznego, będą mile widziani - powiedział szef PiS Czesław Telatycki. Jak podkreślił, "nie chodzi tylko o polityków, ale także inne osoby życia publicznego". Takie jest stanowisko żony zamordowanego posła, która upoważniła Telatyckiego do jego przekazania, ponieważ sama obecnie nie życzy sobie kontaktów z mediami.

"Ta zbrodnia zasługuje na pełne potępienie"

Zbrodnia w Łodzi zasługuje na pełne i jednoznaczne potępienie - napisał prezydent Bronisław Komorowski w liście do szefów partii i klubów parlamentarnych. Podkreślił, że wszyscy uczestnicy życia politycznego powinni dokonać rachunku sumienia i wezwał do pojednania.

Pismo trafiło także do marszałków: sejmu i senatu. To drugi list wystosowany przez prezydenta do szefów klubów i partii po zabójstwie w łódzkim biurze PiS. W pierwszym liście prezydent apelował m.in. by dzień pogrzebu zamordowanego w łódzkim biurze PiS Marka Rosiaka uczynić znakiem "wspólnej żałoby", a także protestu przeciwko nienawiści w polityce.

W najnowszym liście prezydent podkreśla, że "bratobójczy zamach, dokonany przez szaleńca, na pracowników biura parlamentarnego PiS w Łodzi zasługuje na pełne i jednoznaczne potępienie".

"Ta zbrodnia, wywołana emocjami politycznej natury, mogła wydarzyć się wszędzie. Dla wszystkich musi więc stanowić poważne ostrzeżenie" - napisał prezydent. "Jest pewne, że w obliczu tego dramatu my wszyscy, uczestniczący w życiu politycznym, winniśmy dokonać rachunku sumienia. Aby był on wiarygodny, każdy powinien uderzyć się w pierwszej kolejności we własną pierś, a nie w cudzą" - podkreślił.

"Wzywam i proszę o umiar i zdolność pojednania"

Komorowski wezwał też uczestników życia politycznego o powstrzymanie wzajemnych oskarżeń i licytacji. "Nie zgadzam się na przeciwstawienie sobie Polaków w imię politycznego interesu i indywidualnych ambicji. Wzywam i proszę o umiar i zdolność do pojednania" - napisał.

Prezydent zaznaczył, że dobrze, iż pojawiają się deklaracje i oświadczenia potępiające agresję w życiu publicznym. Zadeklarował też poparcie dla inicjatyw politycznych, które położą kres "bezsensownej wojnie polsko-polskiej". - Wierzę w braterstwo Polaków"- napisał Komorowski.

"Komorowski eksperymentował z przepraszaniem"

- Prezydent Bronisław Komorowski eksperymentował z przepraszaniem i eksperyment się nie udał - w ten sposób do ostatniego listu prezydenta odniósł się szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

W ubiegłym tygodniu prezydent w wywiadzie dla TVN i TVN24 powiedział: - Zrobimy eksperyment: ja bardzo serdecznie przepraszam. Jestem skłonny przeprosić za Janusza Palikota, jestem skłonny przeprosić za Antoniego Macierewicza, za pana Kurskiego, za Stefana Niesiołowskiego, za moje wypowiedzi i zobaczymy, co z tego wyniknie - powiedział prezydent.

Błaszczak oświadczył, że jest rozczarowany tym, że prezydent nie podpisał się pod "deklaracją łódzką" przeciwko przemocy w polityce przygotowaną przez PiS. - Byłoby lepiej, gdyby prezydent uderzał się we własne piersi, jak napisał w liście, a nie w cudze - powiedział szef klubu PiS.

Zapowiedział, że w pogrzebie zamordowanego w łódzkim biurze PiS Marka Rosiaka weźmie udział "znakomita większość" parlamentarzystów PiS. W związku z tym, dodał, zwrócił się do marszałka sejmu Grzegorza Schetyny pismo z prośbą o zarządzenie przerwy w obradach sejmu na czas pogrzebu. Decyzją prezydium sejmu i Konwentu Seniorów przerwa w obradach sejmu planowana jest w godzinach 9-17.30.

Uroczystości pogrzebowe Marka Rosiaka, zastrzelonego w łódzkiej siedzibie PiS asystenta europosła Janusza Wojciechowskiego, odbędą się w czwartek w Łodzi. Rozpoczną się w południe mszą świętą w łódzkiej archikatedrze przy ul. Piotrkowskiej. Później kondukt przejedzie na Stary Cmentarz przy ul. Ogrodowej, gdzie pochowany zostanie Marek Rosiak.

Wybrane dla Ciebie
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora