Zabójstwa polityków
Brutalnie zamordowani
Bestialsko zamordowani - zobacz zdjęcia
Brutalne morderstwo w Łodzi wstrząsnęło Polską. We wtorek do łódzkiej siedziby PiS wtargnął starszy mężczyzna i zaatakował dwie osoby. Jedna z ofiar zajścia zmarła w wyniku postrzału, druga została ugodzona nożem. 62-letni napastnik, mieszkaniec Częstochowy, został zatrzymany.
Chciałem zabić Kaczyńskiego - mówił podczas zatrzymania na nagraniu opublikowanym przez "Express Ilustrowany". Ryszard C. zaatakował dwie osoby nożem i bronią gazową przerobioną na ostrą.
Ofiara śmiertelna to Marek Rosiak, mąż b. wiceprezydent Łodzi, asystent europosła PiS Janusza Wojciechowskiego. 39-letni asystent posła Jarosława Jagiełły, Paweł Kowalski, zaatakowany nożem walczy o życie.
Poćwiartował zwłoki ojca i zawinął w tapety
Brutalne zabójstwo byłego wiceministra transportu w rządzie PiS Eugeniusza Wróbla przez jego syna, Grzegorza zszokowało Polaków. 30-latek przyznał się, że zabił ojca. Poćwiartował jego zwłoki, zawinął w rolki tapety i wrzucił do zbiornika w pobliżu Elektrowni Rybnik.
Oto inne przypadki brutalnych mordów na politykach...
Luksusowa prostytutka była przynętą
Były minister sportu zginął w nocy z 11 na 12 kwietnia 2001 r. Bawił się wówczas ze znajomymi we włoskiej restauracji nieopodal mostu Poniatowskiego w Warszawie. Został zamordowany przez Tadeusza Maziuka, ps. Sasza, zawodowego zabójcę z Chrzanowa. Kula zabójcy dosięgła ministra kilkadziesiąt metrów od restauracji - Dębski nie przeżył postrzału w głowę.
Wg ustaleń śledztwa za zamachem na jego życie stał jeden z przywódców gangu pruszkowskiego Jeremiasz Barański ps. Baranina, od którego Dębski żądał zwrotu pieniędzy. Za współudział w zabójstwie, na osiem lat więzienia skazano znajomą Jacka Dębskiego, 26-letnią wówczas, Halinę Galińską - "Inkę" (na zdjęciu po prawej), która towarzyszyła mu w lokalu. Śledztwo wykazało, że "Baranina" przez cały wieczór dzwonił do "Inki", zaś Dębski telefonował do Barańskiego. Około północy Galińska usłyszała od "Baraniny", że ma wyjść z Dębskim przed lokal, a w środku zostawić swój płaszcz i już tam nie wrócić. Wg Jeremiasza Barańskiego, Dębski "musiał zostać ukarany, bo był nielojalny". Zarówno Maziuk jak i Barański, zmarli później w areszcie – pierwszy w Warszawie, drugi w Wiedniu – popełniając samobójstwo.
W 2008 r. na podstawie historii zabójstwa b. ministra sportu powstał film "Izolator" (ang. "Warsaw Dark") w reż. Christophera Doyle'a.
Zginął wraz z żoną z powodu hitlerowskich akt?
Były premier PRL (urzędował w latach 1970-1980) został zamordowany wraz z żoną Alicją Solską w niewyjaśnionych okolicznościach w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1992 r. w swoim domu w Aninie (na zdjęciu po lewej). Sprawców ani motywu nie wykryto, a proces domniemanych zabójców zakończył się uniewinnieniem.
W 2005 r. wyszło na jaw, że kluczowe dowody w sprawie zostały wykradzione z akt policyjnych. Brakowało trzech folii ze śladami niezidentyfikowanych odcisków palców. Ujawniono je na miejscu zabójstwa: na ciupadze, którą duszono premiera, na okularach leżących na jego biurku oraz na drzwiach szafy w gabinecie. Nie należały do ofiar ani do nikogo z rodziny. Wykluczono, aby pozostawili je znajomi Jaroszewiczów lub policjanci.
W 2007 r. Biuro Wywiadu Kryminalnego Komendy Głównej Policji postawiło tezę, że zabójstwo Jaroszewiczów miało związek z archiwum hitlerowskim, którego część Jaroszewicz zatrzymał w Radomierzycach w 1945 r. jako pułkownik LWP. Według analityków policji dokumenty, które trafiły później do prywatnego archiwum Jaroszewicza zawierały informacje kompromitujące polityków z różnych krajów.
Mord na parkingu przed blokiem
Byłego szefa policji zastrzelono 25 czerwca 1998 r. przed blokiem w Warszawie, gdzie mieszkał. Mimo upływu lat i długiego śledztwa, wciąż nie udało się ustalić zleceniodawców jego zabójstwa. Został zastrzelony z bliskiej odległości z pistoletu, gdy wysiadał z samochodu.
W toku śledztwa rozpatrywano 11 wersji, przesłuchano ok. 400 świadków. Czynności śledcze podejmowały UOP, ABW i prokuratura m.in. w USA, Szwecji, Austrii i w Niemczech. O podżeganie do zabójstwa gen. Papały podejrzany jest biznesmen Edward Mazur, z którym szef policji widział się niedługo przed śmiercią.
Jednym z kluczowych świadków w sprawie śmierci gen. Papały, który wskazywał Edwarda Mazura jako zleceniodawcę zabójstwa, był Artur Zirajewski, ps. Iwan, uznawany za członka tzw. klubu płatnych morderców. Zeznania "Iwana" były między innymi podstawą wniosku ekstradycyjnego, który w sprawie przebywającego w USA biznesmena przygotowało ministerstwo sprawiedliwości. W 2007 r. amerykański sąd odrzucił wniosek polskiej strony o ekstradycję Mazura.
O współudział w zabójstwie Papały podejrzewany jest Ryszard Bogucki oraz Andrzej Z., ps. Słowik. W listopadzie 2009 r. do sądu trafił akt skarżenia przeciwko nim.
Śmierć w centrum handlowym
Szwedzka minister została wielokrotnie zraniona nożem przez serbskiego imigranta Mijailo Mijailovica 10 września 2003 r. w domu towarowym w Sztokholmie, gdzie robiła zakupy. Nie miała osobistej ochrony. Zmarła po kilkunastu godzinach wskutek wewnętrznego krwotoku i uszkodzenia wątroby.
Mijailovic, który został skazany na dożywotnie więzienie, zaprzeczał początkowo, że to on popełnił morderstwo. Przyznał się dopiero po przedstawieniu niezbitych dowodów winy, opartych na analizie kodu genetycznego DNA. Następnie twierdził, że działał m.in. pod presją "wewnętrznych głosów".
Ekolog zabił populistę-geja
Zabójstwo tego prawicowego populisty, który jednocześnie był zdeklarowany homoseksualistą, wstrząsnęło holenderską sceną polityczną. Fortuyn popularność zyskał na fali antyimigranckich nastrojów. Został zastrzelony na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi 6 maja 2002 r. Na miejscu zbrodni złapano z bronią 33-letniego Volkerta van der Graafa, radykalnego działacza organizacji ekologicznych. Zabójca został skazany na 18 lat więzienia
Po zabójstwie Fortuyna jego zwolennicy budowali ołtarze z kwiatów przed jego domem, dedykowali mu wiersze i wyprawili królewski pogrzeb. Krążyły spiskowe teorie, wzrosła nieufność wobec rządu, a partii Lista Pima Fortuyna (LPF) jego śmierć przyniosła największy sukces wyborczy w powojennej historii Holandii.
Pierwsza kobieta-premier w kraju muzułmańskim została zastrzelona?
Dwukrotna premier Pakistanu i pierwsza kobieta na tym stanowisku w kraju muzułmańskim zginęła 27 grudnia 2007 r. w Rawalpindi, kiedy opuszczała wiec polityczny Pakistańskiej Partii Ludowej. Wsiadła do swojego kuloodpornego samochodu i wychyliła się przez okno w dachu, aby pozdrowić tłumy. W tym momencie zamachowiec organizacji powiązanej z Al-Kaidą oddał dwa strzały w jej kierunku. Chwilę później zdetonował posiadany przy sobie ładunek powodując przy tym śmierć około 20 innych osób. Pierwsze informacje medialne głosiły, iż Bhutto zginęła na skutek postrzału w szyję i klatkę piersiową.
Wg śledczych ze Scotland Yardu bezpośrednią przyczyną jej śmierci był uraz głowy, wywołany falą uderzeniową wybuchu, a nie strzał, jak początkowo sądzono. To oficjalna wersja zdarzeń, uznawana przez rząd. Nie zgadzają się z nią jednak zwolennicy i rodzina Bhutto.
Nie wierzył, że Żyd może zabić Żyda
Premier Izraela i laureat pokojowej Nagrody Nobla z 1994 r. zginął 4 listopada 1995 r. postrzelony przez 25-letniego studenta prawa, członka skrajnie prawicowego ugrupowania Eyal, Jigala Amira. Zamachowiec opowiadał się przeciwko porozumieniom z Palestyńczykami. Do zabójstwa doszło podczas wiecu pokojowego na Skwerze Królów Izraela w Tel Awiwie (dziś nosi nazwę Skweru Rabina).
Rabin zmarł na stole operacyjnym na skutek znacznej utraty krwi i uszkodzenia płuca. Jego zabójstwo było szokiem dla izraelskiej opinii publicznej. Na pogrzebie pojawiło się wielu światowych przywódców, m.in. prezydent USA Bill Clinton, prezydent Egiptu Hosni Mubarak czy król Jordanii Husajn I. Data śmierci Rabina została uznana za narodowy dzień pamięci.
Mieli ją chronić, odebrali życie
Dwukrotna premier Indii padła ofiarą zamachu 31 października 1984 r. Została zastrzelona na terenie swojej rezydencji przez swoich ochroniarzy-sikhów - 34-letniego Beanta Singh i 25-letniego Satwanta Singh. Miał to być odwet za Operację Niebieska Gwiazda w "świętym mieście" sikhów - Amritsarze. Premier wyszła z rezydencji i pieszo ruszyła do leżącego nieopodal biura , gdzie była umówiona na wywiad telewizyjny. Tego dnia nie założyła kamizelki kuloodpornej, bo nie chciała zbyt grubo wyglądać przed kamerami.
Niewyjaśniona zbrodnia
Szwedzki premier został zastrzelony na ulicy w centrum Sztokholmu, gdy wieczorem 28 lutego 1986 r. wychodził z żoną z kina. Premier nie korzystał z ochrony. Jego zabójstwo pozostaje niewyjaśnioną zagadką. Po latach dochodzeń policja dysponuje dziesiątkami tysięcy informacji poszlakowych, ale nie odnalazła nawet narzędzia zbrodni, pistoletu Magnum 357.
Jedyną osobą aresztowaną w związku z zabójstwem był drobny kryminalista, alkoholik i narkoman Christer Pettersson. Wdowa po Olofie Palme rozpoznała go jako mordercę jej męża. Na tej podstawie sąd I instancji skazał go w lipcu 1989 r. na dożywocie. Wyrok ten utrzymał się jednak bardzo krótko – 12 października sąd apelacyjny, powołując się na błędy, jakie popełniła w śledztwie policja, orzekł, że nie można jednoznacznie powiedzieć, że to właśnie Pettersson zamordował byłego premiera. W 2007 r. Pettersson na łożu śmierci wyznał swej kochance, że to on zabił. Tłumaczył, że zrobił to z zemsty za skazanie na dożywocie sprawcy kilku zamachów bombowych w stolicy Szwecji.
Zwłoki w bagażniku
Włoski premier zginął prawdopodobnie 9 maja 1978 r. w Rzymie. Moro został porwany 16 marca 1978 r. przez terrorystów z Czerwonych Brygad (zamieszczone zdjęcie przesłane przez terrorystów pochodzi z 20 kwietnia). W uwolnienie włoskiego premiera zaangażował się m.in. ówczesny papież Paweł VI. Zwłoki zastrzelonego Moro zostały znalezione w bagażniku samochodu w centrum Rzymu 55. dnia od porwania. Auto wskazał Romano Prodi, który powoływał się przy tym na informacje uzyskane podczas seansu spirytystycznego, co wzbudziło wiele wątpliwości. Skazany za morderstwo Moro przywódca Czerwonych Brygad Mario Moretti przyznał się do winy i został skazany na sześciokrotne dożywocie, jednak więzienie opuścił w 1994 r.