Jestem niewinny - krzyczał w sądzie, dostał 25 lat
49-letni wrocławianin, Piotr K. został skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo łodzianki poznanej przez internet. Proces miał charakter poszlakowy, toczył się prawie trzy lata. Prokurator domagał się dla oskarżonego dożywocia. Obrona wnosiła o uniewinnienie. Wyrok był szokiem dla oskarżonego. Piotr K. kilkakrotnie przerywał rozprawę. Powtarzał, że nie jest zabójcą. Na własną prośbę został wyprowadzony z sali sądowej.
Sędzia Jarosław Bolek powiedział w uzasadnieniu wyroku, że - mimo poszlakowego charakteru procesu - wszystkie zebrane dowody wskazują na winę oskarżonego.
Obrońca Piotra K. oświadczył, że spodziewał się takiego wyroku. Zapowiedział jednocześnie złożenie apelacji w tej sprawie.
