Łódź. Policjantka zatrzymana w galerii handlowej. "Na gorącym uczynku"
Policjantka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi została zatrzymana, bo miała okraść sklep w galerii handlowej w centrum miasta. Kobietę czeka wydalenie ze służby.
24.02.2021 18:35
Policjantka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi została zatrzymana na gorącym uczynku w jednym ze sklepów Galerii Łódzkiej przy skrzyżowaniu al. Piłsudskiego i ul. Sienkiewicza - informuje "Dziennik Łódzki". Mundurowa miała próbować wynieść ze sklepu bez płacenia kilka przedmiotów, co zauważyły ekspedientki.
Jak relacjonuje gazeta, wezwani na miejsce policjanci z patrolu nie kryli zdumienia, kiedy wskazana przez obsługę sklepu kobieta okazała się ich koleżanką.
- Została wszczęta wobec niej procedura wydalenia ze służby - poinformowała w rozmowie z Radiem Łódź mł. insp.r Joanna Kącka, rzecznik prasowy KWP w Łodzi.
Zobacz też: Marek Suski z PiS z misją w Polskim Radiu. Te słowa go nie ucieszą
Policjantka miała od kilku miesięcy przebywać na zwolnieniu lekarskim i nie pełnić służby w łódzkiej komendzie wojewódzkiej.
Nie wiadomo, jakiej wartości artykuły miała chcieć ukraść mundurowa. Jeśli okaże się, że przedmioty są warte poniżej 500 zł, to policjantka odpowie za wykroczeniem i będzie jej grozić grzywna.
Jeśli jednak okaże się, że skradzione artykuły były warte ponad 500 zł, to czyn ten zostanie uznany za przestępstwo, a karą może być nawet ograniczenie wolności.
Kraków. Policjantka próbowała ukraść alkohol z Biedronki? Miała nie zapłacić za część towaru
To nie był jedyny taki przypadek w ostatnim czasie. Pod koniec stycznia 36-letnia policjantka podczas robienia zakupów w Biedronce w Krakowie miała nie zapłacić m.in. za wino i whisky. Sytuację zauważył ochroniarz, który wezwał służby. Policjantka tłumaczyła się pośpiechem i roztargnieniem. Wobec kobiety toczy się postępowanie dyscyplinarne.