Łódź. Nie miał maski, pobił kobietę. 56‑latek złapany
Łódzcy policjanci zatrzymali 56-latka, który w październiku pobił kobietę za zwrócenie mu uwagi na brak założonej maseczki ochronnej. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Do pobicia kobiety doszło 23 października na ul. Żeromskiego w Łodzi. Mężczyzna uderzył nieznajomą, ponieważ ta zwróciła mu uwagę, że nie ma założonej maseczki na twarzy.
56-latek wściekł się, po czym kopnął kobietę w nogę i uderzył ręką w twarz. Następnie udał się w kierunku ul. Mickiewicza, pozostawiając poszkodowaną leżącą na ziemi.
Łódź. Pobił kobietę. W końcu został złapany
Do zatrzymania poszukiwanego agresora doszło w poniedziałek. Wcześniej policjanci z Łodzi zdecydowali się upublicznić jego wizerunek, który nagrał monitoring.
Już w chwili pobicia sprawę 56-latka objęto prokurator objął ściganiem z urzędu. Powodem była duża szkodliwość społeczna czynu.
Napastnikowi przedstawiono już zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności pobitej kobiety. Grozi mu za to do 2 lat więzienia.
Zobacz też: Gorąco w Sejmie. Grzegorz Braun wykluczony z obrad przez brak maseczki