Lockdown w Polsce. "Krótki, mocny i efektywny". Lekarz o terminie, kiedy może być kwarantanna narodowa
Lockdown w Polsce - zdaniem dra Michała Sutkowskiego - powinien być przeprowadzony w sposób zdecydowany. Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych uważa, że władze mogą zdecydować się na ogłoszenie "narodowej kwarantanny". Wskazał też optymalny termin.
Jeśli w tygodniu średnia liczba nowych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 sięgnie 70 osób na 100 tys. mieszkańców, to premier Mateusz Morawiecki zapowiedział użycie najostrzejszego środka bezpieczeństwa - narodowej kwarantanny. Może to oznaczać zakaz przemieszczania się, ale z nieoficjalnych doniesień wynika, że może chodzić też o inne obostrzenia, a lockdown oznacza wprowadzenie stanu wyjątkowego.
Szkoła marzeń – dobre relacje i twórcza edukacja
Kiedy mogą zapaść decyzje? Wszystko zależy od danych i ich analiz przez rządowych ekspertów. Zdaniem dra Michała Sutkowskiego ważne będą wskazania z testów z początku i końca tygodnia.
- Już we wtorek zobaczymy, w jakim miejscu jesteśmy, jeżeli chodzi o dobową liczbę zakażeń. Potem jest święto, w środę 11 listopada, więc bardzo ważny będzie także wskaźnik z piątku. Wtedy będziemy mieli już w zasadzie jasność, w jaką stronę zmierzamy -  stwierdził Sutkowski w rozmowie z PAP.
Zobacz też: Koronawirus. Jerzy Polaczek o leczeniu pacjentów z COVID-19: "powoduje fizyczny ból"
Zdaniem dra Sutkowskiego pod koniec tygodnia zsumują się "wszystkie dobre i złe rzeczy", które miały miejsce w ostatnim czasie.
Ekspert wskazał też na optymistyczne sygnały, jak np. mniejszy przyrost zleceń testów w kierunku zakażenia SARS-CoV-2 od lekarzy rodzinnych. Może to oznaczać zmniejszenie liczby osób, które mają objawy infekcji.
Dr Michał Sutkowski zastrzegł, że na drugim biegunie znajdują się ostrzeżenia przed tym, że w najbliższych dniach dzienna liczba zakażeń może przekraczać 30 tys. przypadków.
Lockdown i narodowa kwarantanna. Lekarz o terminie
- Jestem zwolennikiem krótkiego, mocnego i efektywnego lockdownu. On dałby tlen ochronie zdrowia. Jej to powietrze jest niezwykle potrzebne. Gdybyśmy zdecydowali się na narodową kwarantannę od soboty 14 listopada, to już w pierwszych dniach grudnia zobaczymy znaczące efekty - na poziomie kilku tysięcy zakażeń dziennie, a nie takim jak dzisiaj - powiedział dr Sutkowski.
W opinii lekarza Polacy zaczęli w większym stopniu przestrzegać nakazów oraz zaleceń dotyczących bezpieczeństwa sanitarnego. Jego zdaniem jest więc szansa na uniknięcie "wprowadzenia dramatycznych obostrzeń".
- Na dziś jednak scenariusz narodowej kwarantanny jest bardziej prawdopodobny niż to, że jej unikniemy. Moim zdaniem w stosunku 60 do 40 - ocenił szef Warszawskich Lekarzy Rodzinnych w wywiadzie dla PAP.