List byłych prezydentów. "Stajemy wspólnie przeciw Kaczyńskiemu"
"W obliczu zagrożenia wynikającego z serii antydemokratycznych i niekonstytucyjnych decyzji rządu PiS stajemy w obronie podstawowych wolności należnych każdemu człowiekowi i obywatelowi RP" – piszą w liście otwartym Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski.
Sygnatariusze listu, który ukazał się w "Gazecie Wyborczej" piszą, że walczą o wartości demokratycznego państwa prawa i konstytucji. Nie godzą się też na "odbieranie podstawowych swobód obywatelskich i wolności zgromadzeń. Sprzeciwiamy się wyprowadzeniu Polski z UE".
Byli prezydenci sprzeciwiają się "fali agresji i nietolerancji zalewającej Polskę" oraz wykorzystywaniu ofiar katastrofy smoleńskiej do celów politycznych.
"Apelujemy do wszystkich, którym bliskie są te wartości, o zaangażowanie", bez względu na przynależność partyjną. Jak argumentują, przegrana "bitwa" o Sąd Najwyższy spowoduje, że PiS z Jarosławem Kaczyńskim będą mieli wręcz dyktatorską władzę.
"Stajemy wspólnie przeciw Kaczyńskiemu, gdyż przyszłe pokolenia nie wybaczą nam grzechu zaniechania i tchórzostwa" - tak kończą swój list byli prezydenci oraz m.in. Leszek Balcerowicz, Jan Lityński, Monika Płatek, Jerzy Stępień, Andrzej Rzepliński, Magdalena Środa i Władysław Frasyniuk.